Fakty i mity o odkurzaczu centralnym
Chociaż odkurzacze centralne montuje się w Polsce już od prawie 20 lat, to nadal wokół nich krąży wiele nieprawdziwych opinii. Sprawdzamy zatem, jak to wygląda w rzeczywistości.
Mit I. Z instalacji odkurzacza centralnego brzydko pachnie
Fałsz. Nie jest to prawda, gdyż prędkość przepływu powietrza w rurach instalacji centralnego odkurzania przekracza nawet 100 km/h. Jest więc tak duża, że żadne zanieczyszczenia ani mikroorganizmy nie będą w stanie przykleić się do wewnętrznych ścianek przewodów. Na dodatek wnętrza rur są bardzo gładkie, co też utrudnia osadzanie się zabrudzeń.
Kolejną barierą dla przykrych zapachów są gniazda ssawne. Są one tak uszczelnione, że ani niemiła woń, ani drobnoustroje nie przedostaną się z instalacji do pomieszczeń mieszkalnych.
Przez gniazda ssawne zebrane zanieczyszczenia i kurz dostają się rurami do jednostki centralnej, popularnie nazywanej odkurzaczem. Dzięki temu, że są one szczelne, z instalacji do domu nie przenikają żadne zapachy
Mit II. Odkurzacz centralny nie jest dobry dla alergików
Wprost przeciwnie. Odkurzacz centralny jest szczególnie polecany do domów, w którym mieszkają osoby cierpiące na choroby alergiczne. Wynika to stąd, że zassane razem z zanieczyszczeniami powietrze, po przejściu przez odkurzacz, zostaje przefiltrowane. Potem jest usuwane na zewnątrz budynku (przez rurę wydechową), a nie jak w zwykłym odkurzaczu - z powrotem do pomieszczenia. Dzięki temu podczas odkurzania nie wzniecamy kurzu na powierzchniach, które nie są jeszcze sprzątnięte. Zmniejsza to ryzyko kaszlu i innych reakcji alergicznych.
Poza tym siła ssania jednostki centralnej jest większa niż zwykłego odkurzacza, więc kurz i inne zanieczyszczenia są skuteczniej usuwane.
Mit III. Instalacja odkurzacza centralnego się zapycha
Jeśli instalacja zostanie wykonana zgodnie ze wszystkimi zaleceniami producenta odkurzaczy, to nie powinna się zapychać. Jest bowiem zabezpieczona przed zassaniem przedmiotów (które mogłyby utkwić w jej wnętrzu) przez:
- zastosowanie specjalnego przewężenia przy wlocie do gniazd ssawnych, na których zatrzymają się zbyt duże przedmioty (dotyczy to szczególnie dziecięcych zabawek);
- umieszczenie tuż za gniazdami ssawnymi kolana o kącie zagięcia 90o - dzięki temu zostają zatrzymane przedmioty zbyt długie, na przykład ołówki, kredki, długopisy;
- poprowadzenie instalacji w taki sposób, aby miała jak najłagodniejszy kształt, bez ostrych zakrętów i licznych załamań. Jeśli jednak dojdzie do zapchania instalacji (zostanie zassana przypadkowo duża torebka foliowa lub drobna część garderoby), można ją samodzielnie udrożnić. Najprościej podłączając zwykły odkurzacz od strony gniazda ssawnego i próbując zassać zator z rury z powrotem do gniazda. Inne rozwiązanie to włożenie giętkiego węża do gniazda, w którym nie ma przepływu powietrza (lub jest za słaby) i przytkanie ręką jego końcówki, a po chwili - jej szybkie odsłonięcie. Zwykle trzeba tę czynność powtórzyć kilka razy.
Jeśli to wszystko zawiedzie, należy wezwać specjalistę, który może na przykład zastosować długą sprężynę hydrauliczną do udrożnienia instalacji. Aby nie zniszczyć rurociągu lub ponownie go nie zatkać, należy dokładnie osłonić sprężynę miękką tkaniną.
Uwaga! Odkurzaczem centralnym nie wolno zbierać gruzu, resztek cementu i gipsu ani też popiołu z kominka, gdyż spowoduje to uszkodzenie urządzenia, które nie podlega naprawie gwarancyjnej. Do tego typu zanieczyszczeń służą specjalne urządzenia - separatory.
- Więcej o:
Odkurzacz centralny: najczęstsze awarie
Odkurzacz centralny bez obaw
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła - obalamy mity
Syndrom chorego budynku - jak rozpoznać i jak mu zapobiegać?
Wodne ogrzewanie podłogowe Konfiguracja, montaż, użytkowanie
Odnawialne źródła energii (OZE) Oszczędności, komfort, ekologia
Kocioł kondensacyjny – eksploatacja i serwis
Inteligentny dom – czy warto?