Syndrom chorego budynku - jak rozpoznać i jak mu zapobiegać?
Współczesny człowiek spędza w budynkach około 90 % czasu - pracując, ucząc się i odpoczywając. Tymczasem według Światowej Organizacji Zdrowia 30 % budynków nie zapewnia zdrowych warunków klimatycznych, a ich brak wpływa na zdrowie ludzi i może być przyczyną dolegliwości określanych mianem syndromu chorego budynku.
Syndrom chorego budynku - co to jest?
Jak rozpoznać SBS? Objawy i choroby
Poważnymi chorobami wywołanymi przez zanieczyszczone powietrze w budynkach są choroba legionistów (wywołana zakażeniem bakterią Legionella bytującą w przewodach wentylacyjnych), gorączka klimatyzacyjna (humidifier fever) oraz choroby nowotworowe, będące następstwem oddziaływania substancji rakotwórczych, takich jak dym tytoniowy, azbest czy radon. Wszystkie te choroby pojawiają się w następstwie przebywania w nadmiernie zanieczyszczonym środowisku wewnętrznym, dlatego ogólnie nazwano je zespołem chorób związanych z budynkiem (building related illness). W przypadku syndromu chorego budynku nie leczy się ludzi, lecz budynek. Konieczna jest ocena jakości powietrza oraz zidentyfikowanie źródła zanieczyszczeń oraz stwierdzenie czy problem faktycznie dotyczy większej grupy osób.
- organizmy żywe - wirusy, bakterie, pleśnie, grzyby oraz sam człowiek,
- materiały budowlane - tynki, farby, lakiery, rozpuszczalniki,
- elementy wyposażenia - meble, wykładziny, komputery, drukarki,
- systemy wentylacji i klimatyzacji,
- inne czynniki - jak palenie tytoniu, gotowanie, brak higieny ludzi.
Jak zapobiegać syndromowi chorego budynku?
Aby zapewnić komfort przebywania w budynku niezbędna jest utrzymanie odpowiedniej wilgotności i temperatury powietrza oraz dobra jakość powietrza. Człowiek najlepiej czuje się, kiedy w swoim otoczeniu ma zapewniony komfort cieplny, nie odczuwa ani zimna, ani ciepła. Powietrze ma optymalną temperaturę i wilgotność oraz nie występuje miejscowe nagrzewanie i chłodzenie, czyli tak zwane przeciągi. Optymalna temperatura jest sprawą bardzo indywidualną. Latem lepiej znosimy wyższe temperatury, zimą lubimy 18-21 st.C. Wyższe odpowiadają dzieciom, kobietom i osobą starszym. Osoby aktywne, pracujące fizyczne wolą niższe temperatury.
Zarówno zbyt wysoka, jak i zbyt niska temperatura nie sprzyja zdrowiu, zwłaszcza jeśli towarzyszy im niska wilgotność powietrza. Przy temperaturze powyżej 21 st.C bardziej wysychają śluzówki dróg oddechowych, co powoduje zmniejszenie odporności miejscowej i narażenie na infekcje wirusowe oraz bakteryjne. Wysychają również spojówki oczu. Dodatkowo przy wysokiej temperaturze pogarsza się koncentracja i zdolności umysłowe, pojawia się nadmiar pocenia i ryzyko zaburzeń elektrolitowych, a w konsekwencji zaburzeń rytmu pracy serca. Niskie temperatury, powodują wychłodzenie organizmu, szczególne niekorzystne dla małych dzieci i osób starszych. Aby zapewnić komfort termiczny ważne jest zróżnicowanie temperatury w zależności od funkcji pomieszczenia, ok. 19 st.C w sypialni, ok. 25 st.C w łazience, ok. 21 st.C w pokoju dziennym. Konieczna dla zdrowia jest również wymiana powietrza, poprzez wietrzenie lub specjalne systemy wymiany powietrza w celu poprawy czystości powietrza.
Ważnym elementem jest również doświetlenie pomieszczeń i ich rozmieszczenie w stosunku do kierunków świata, w zależności od przeznaczonych funkcji. Sypialnia skierowana na zachód będzie wieczorem nagrzana, skierowana na wschód jasna o świcie. Dla zdrowia psychicznego istotny jest widok z okna i otoczenie budynku, dużo zieleni da wytchnienie i zapewni odpoczynek. Dobrze, jeśli dom będzie cichy i przyjazny dla mieszkańców. Hałas uliczny może powodować stres, ból głowy i problemy podczas nauki.
SBS podczas pandemii
Globalna pandemia COVID-19 tylko pogłębiła problemy związane z Syndromem Chorego Budynku. Zgodnie z zaleceniami WHO wdrożono lockdown, wiele firm przeszło na pracę zdalną a zajęcia szkolne przeniesiono na elektroniczne platformy. Polityka lockdownu, ze wszystkimi swoimi zaletami w stosunku do zmniejszenia transmisji wirusa SARS-CoV-2, mogła się także przyczynić do zaostrzenia objawów Syndromu Chorego Budynku. Zwiększona liczba osób, które swoje aktywności związane z pracą czy nauką realizowały w domu, który niezapewnia odpowiedniej wentylacji, przyczyniały się do pogorszenia jakości powietrza w domu. Popularne środki czyszczące i dezynfekujące, pomimo swoich korzystnych wirusobójczych właściwości, również mogły negatywnie oddziałowywać na układ oddechowy mieszkańców.[1]
[1] Wolińska, I. A., Dykiert, K., Gać, P., & Poręba, M. (2022). Impact of air pollution on health, including the role of the COVID-19 pandemic. Journal of Health Inequalities, 8(1), 75-81. https://doi.org/10.5114/jhi.2022.116059
Znaczenie klimatu wewnętrznego w budynkach - wyniki badań
Badanie PBS (agencja badawcza) "Znaczenie klimatu wewnętrznego w budynkach" zrealizowane na zlecenie firmy Velux, w ramach badania OmniPBS, na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 15 lat i więcej.
Jak wynika z badania blisko dwie trzecie Polaków (63 % deklaruje, że w ich mieszkaniu występują czynniki związane z klimatem wewnętrznym, które mają negatywny wpływ na ich samopoczucie. Okazuje się, że najczęściej (30 %) przeszkadza nam wysoka temperatura latem oraz zbyt niska zimą (29 %) Co czwarty respondent wskazał na wysoki poziom hałasu oraz małą ilość światła dziennego. Inne elementy, które wpływają na nasze samopoczucie, to wentylacja, którą zaznaczyło 21 % badanych oraz zbyt suche (17 %) lub zbyt wilgotne (15 %) powietrze.
Polacy zapytani w badaniu PBS o pojawienie się u nich jakichkolwiek objawów, które mogą być związane z klimatem wewnętrznym domu lub mieszkania, najczęściej wskazywali na bóle głowy (20 %) oraz poczucie przemęczenia, osłabienia (17 %). Co dziesiąta osoba skarży się na trudności z koncentracją, tyle samo na poczucie duszności. 8 % badanych uważa, że w związku z przebywaniem w domu pojawiają się u nich reakcje alergiczne, podobny odsetek zwraca uwagę na podrażnienia śluzówek oczu, nosa lub gardła, zawroty głowy lub omdlenia, które wiążą się z przebywaniem w mieszkaniu.
Co ciekawe, aż 94 % respondentów deklaruje, że przy wyborze nowej nieruchomości zwraca uwagę na czynniki zapewniające dobry klimat wewnętrzny. Dla pozostałych 6 % nie jest to istotne. Ponad połowa respondentów wskazała na odpowiednią izolację akustyczną oraz termiczną. Dla prawie połowy badanych (48 %) ważna jest wielkość okien, 43 % zwraca uwagę na łatwość dostępu do okien, a 40 % na ich usytuowanie względem stron świata. Dla 44 % istotny jest dobry bilans energetyczny oraz jakość i czystość powietrza w mieszkaniu, jak również odpowiednia wentylacja (43 %).
Światowa Organizacja Zdrowia w „White Book on Allergy” wskazuje, że wrażliwość na jeden lub więcej alergenów, dotyka 40-50% dzieci w wieku szkolnym.[2] A zdaniem ekspertów z Wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Politechniki Wrocławskiej dzieci są szczególnie narażone na szkodliwe efekty zanieczyszczeń środowiska, ponieważ wdychają więcej powietrza na kilogram masy ciała niż dorośli. Płuca dzieci nadal się rozwijają i dlatego są bardziej podatne na szkodliwe skutki zanieczyszczenia powietrza. Zanieczyszczenie środowiska także negatywnie wpływa na rozwój neuronów i zdolności poznawcze.
[2] https://www.worldallergy.org/wao-white-book-on-allergy
Jak dbać o klimat wewnętrzny w budynkach już istniejących?
W budynkach istniejących kluczowymi parametrami są: dostęp do światła dziennego, temperatura, prawidłowa wentylacja, ograniczenie zewnętrznych negatywnych bodźców akustycznych oraz kontakt z naturalnym środowiskiem. W przypadku budynków poddawanych np. termomodernizacji niezbędne jest wykonywanie prac kompleksowo. To znaczy, zwiększenie efektywności energetycznej powinno być połączone z zachowaniem odpowiednich parametrów oświetlenia dziennego (gruba warstwa izolacji termicznej może zmniejszyć powierzchnię okna) oraz wentylacji.
W budynkach realizowanych w latach 1950-90, w większości przypadków wentylacja następowała poprzez nieszczelności w montowanej stolarce okiennej, a to oznacza, że jeżeli obiekty są poddawane termoizolacji, to nowo montowana stolarka powinna posiadać rozwiązania zapewniające mikrowentylację - inaczej powstaje coś na kształt zamieszkiwanego "termosu". Dlatego renowacja powinna dotyczyć nie tylko powszechnie omawianych aspektów energooszczędności, ale wszelkich innych rozwiązań mających wpływ na komfort użytkowania.
- Więcej o:
Wilgoć w domu: przyczyny i rozwiązania
Fakty i mity o odkurzaczu centralnym
Okna w domach energooszczędnych
Architekt o budowaniu domu: w co warto i opłaca się wyposażyć dom. Cykl mały dom na trudne czasy - cykl, cz. 5
Dlaczego warto mieć wentylację mechaniczną?
Wpływ ustawienia domu na nasłonecznienie wnętrz - cykl ABC dobrego domu
Kupić mieszkanie czy wybudować dom? Oto jest pytanie!
Drenaż: kiedy jest potrzebny - przykłady rozwiązań