Obudowa poddasza: zawilgocone płyty gipsowe
Mokre plamy na powierzchni płyt gipsowo-kartonowych wcale nie muszą pojawiać się po deszczu czy gwałtownych roztopach. W takich sytuacjach winowajcą często bywa wilgoć zawarta w powietrzu wewnątrz budynku.
Gdy brzegi pasów folii nie zostaną dokładnie sklejone lub będą dziurawe, para wodna gwałtownie zacznie przez takie miejsca przepływać, zawilgacając dach.
Skutki tego nie od razu są widoczne. Bywa, że dopiero po kilku latach na obudowie z płyt gipsowo-kartonowych zaczną pojawiać się wilgotne plamy.
Można to jednak naprawić. Po wycięciu fragmentów płyt gipsowo-kartonowych, wymienia się zawilgocone fragmenty wełny mineralnej, szczelnie układa folię paroizolacyjną, a na koniec uzupełnia ubytki w płytach gipsowo-kartonowych. Na początku jednak trzeba zlokalizować, gdzie są metalowe profile montażowe, między którymi znajduje się uszkodzona powierzchnia. Najlepiej zrobić to za pomocą detektora przewodów i metali, który można kupić w marketach nawet za kilkanaście złotych.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o:
Zawilgocone ocieplenie dachu
Zabudowa poddasza - układanie płyt g-k i spoinowanie styków
Trudne miejsca w zabudowie poddasza
Na poddaszu - paroizolacja od środka
Nowe poddasze? Sprawdź, co zyskasz na wymianie okien dachowych
Ocieplenie stropu na poddaszu nieużytkowym
Adaptacja poddasza w starym domu - na co zwrócić uwagę podczas prac?
Skosy na poddaszu