Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Drewno na ogrzewaniu podłogowym

Tekst Małgorzata Krośnicka

Ogrzewanie podłogowe i parkiet mają opinię niedobranej pary. Problemów ze sprawnością ogrzewania i wyglądem podłogi można jednak uniknąć, jeśli dobrze wybierzemy gatunek drewna, rodzaj posadzki i wykonawcę.

Chapel Minster kolor Howden
Chapel Minster kolor Howden
Fot. Chapel Parket.
Drewniana podłoga ma wiele zalet - jest naturalna, trwała, elegancka i ciepła w dotyku. Jednak drewno to dobry izolator. Dlatego możemy mieć kłopot, gdy zechcemy położyć je na ogrzewaniu podłogowym. Jeśli wybierzemy system wodny, niedogodność sprowadzić się może do wyższych rachunków - żeby uzyskać satysfakcjonującą temperaturę w pomieszczeniu będziemy musieli podnieść temperaturę wody przygotowywanej przez kocioł. Izolacyjne właściwości drewna mogą być problematyczne, jeśli ogrzewanie podłogowe zasilane będzie prądem - zbyt wolne oddawanie ciepła może spowodować przegrzewanie się przewodów, a nawet punktowe uszkodzenia systemu grzewczego.

Jeśli więc układanie parkietu na ogrzewaniu podłogowym ma tyle wad, po co zawracać sobie nim głowę? Odpowiedź jest prosta: bo przedsięwzięcie to wcale nie jest skazane na porażkę, trzeba tylko dopasować do siebie kilka elementów układanki.

Ogrzewanie podłogowe a drewniana podłoga. O czym należy pamiętać!

Jak powszechnie wiadomo drewno to naturalny materiał o właściwościach higroskopijnych. Co to oznacza? Otóż, reaguje ono na warunki panujące w jego otoczeniu (w tym na wilgotność i temperaturę). Mimo tego jak najbardziej nadaje się na montaż na ogrzewaniu podłogowym. Warto jednak mieć świadomość kilku ważnych czynników.

Ogrzewanie podłogowe

Do ogrzewania posadzki można zastosować system wodny lub elektryczny. Przy każdym jednak należy pamiętać o specyfice drewnianej podłogi. Montując ogrzewanie wodne, określa się zwykle strefy brzegowe, czyli miejsca chłodniejsze - sąsiadujące z dużymi oknami, drzwiami tarasowymi itp. Rurki rozmieszcza się tu gęściej, aby we wszystkich częściach pomieszczenia panowała jednolita temperatura. Jeśli zamierzamy wykończyć posadzkę drewnem, ze stref brzegowych trzeba zrezygnować. Nierównomiernie ogrzewany od spodu parkiet będzie nierówno "pracował" (wysychał i kurczył się), co niekorzystnie odbije się na wyglądzie podłogi.

Ogrzewanie elektryczne, czyli przewody grzejne (maty grzejne układa się tylko pod dobrze przewodzącą ciepło ceramiką, najczęściej w łazienkach), nie jest wykluczone, pod warunkiem że do regulacji temperatury zastosujemy automatykę, czyli termostat z ogranicznikiem temperatury podłogi regulowanym w zakresie 20-60°C i montowanym między przewodami czujnikiem temperatury posadzki. Dzięki nim można precyzyjnie określić maksymalną temperaturę podłogi, bezpieczną zarówno dla instalacji, jak i dla parkietu (producenci ogrzewania zalecają by nie przekraczała 27°C). Jeszcze lepszym rozwiązaniem są przewody samoregulujące, które pracują w niższej temperaturze (30°C, natomiast oporowe - 40°C) i samoczynnie przystosowują ilość wytwarzanego ciepła do temperatury posadzki.

Jak to jest z tym drewnem?

- Na „podłogówkę” nie zaleca się drewna litego, które cechuje się wysokim oporem cieplnym, co powoduje, że ogrzewanie jest nieekonomiczne i mało efektywne. Lite drewno jest jednocześnie bardziej podatne na „pracę” drewna niż materiał inżynieryjny, czyli warstwowy - podkreśla Sebastian Kos, ekspert marki Chapel Parket. Drugi z wymienionych powstaje przez połączenie kilku warstw drewna (których słoje są ułożone prostopadle do siebie) w jeden, trwały element. Taka budowa znacznie ogranicza „pracę” drewna. Jednocześnie, warstwowa konstrukcja nie hamuje w znaczący sposób przepływu ciepła. Podłogi wykonane z materiału inżynieryjnego są bardziej odporne na zmiany wilgotności i temperatur.

Gatunek drewna

Tak jak kolorem czy rysunkiem słojów, gatunki drewna różnią się właściwościami izolacyjnymi. Określa je współczynnik przewodzenia ciepła, właściwy każdemu rodzajowi drewna (patrz: ramka po prawej). Im jest wyższy, tym więcej ciepła prze-dostanie się przez drewno i tym lepiej będzie ono sprawowało się na ogrzewanej podłodze.

Od gatunku drewna zależy także, jak podłoga poradzi sobie z wysoką temperaturą i niską wilgotnością. Drewno jest materiałem higroskopijnym, czyli wchłaniającym parę wodną z powietrza i oddającym ją, gdy wilgotność powietrza spada. Wahania wilgotności powodują pęcznienie, jak i skurcz drewna. Przy ogrzewaniu podłogowym ważne jest kurczenie się deszczułek. Najbardziej zmienia się szerokość klepki - współczynnik skurczu wynosi średnio 0,25% przy spadku wilgotności o 1%. Im niższy jest współczynnik skurczu danego gatunku, tym lepiej. Na przykład dla wiązu wynosi on 0,23%, teaku i merbau - 0,26%, iroko - 0,28%, dębu - 0,36%, natomiast dla buku i brzozy - 0,41%.

Istotny jest też czas osiągania równowagi higroskopijnej, czyli reakcji na zmianę wilgotności. Im dłużej drewno się przystosowuje, tym lepiej współpracować będzie z ogrzewaniem podłogowym (wilgotność powietrza nad podłogą spada do 25-30%, optymalna wynosi około 50%). Są gatunki, których czas osiągania równowagi higroskopijnej jest długi (ok. 40 dni) - należą do nich iroko, dąb, jesion, teak, czy merbau. I one właśnie polecane są jako materiały na ogrzewane posadzki.

Rodzaj parkietu

Zwykle wybieramy go, kierując się preferencjami estetycznymi, trwałością i kosztem zakupu oraz wykończeniem drewna. Jeśli ma ono przykrywać ogrzewaną podłogę, powinniśmy wziąć pod uwagę jeszcze opór cieplny materiału. Zależy on od rodzaju i grubości pokrycia. Drewno lite będzie dla ciepła przeszkodą trudniejszą do pokonania niż warstwowe. A im jest grubsze, tym lepiej izoluje. Przekłada się to na sprawność ogrzewanej podłogi - temperatura w pokoju z podłogą z klepki dębowej będzie o 2,8°C niższa niż z mozaiką z dębu, przy tej samej temperaturze pracy instalacji grzewczej. Dlatego, jeśli decydujemy się na parkiet lity, powinniśmy wybrać cienkie pokrycie o wąskich elementach.
  • Mozaika to jeden z popularniejszych i dość tanich rodzajów parkietu. Ma grubość 8-10 mm. Lamelki mozaiki są naklejone na siatkę i tworzą płyty o gotowym wzorze. Po ułożeniu mozaikę trzeba cyklinować i wykończyć.

  • Lamparkiet (parkiet lamelowy) jest tańszym rodzajem klasycznej klepki. Różni się tym, że deszczułki nie mają piór i wpustów, są też cieńsze (10 mm). Podobnie jak mozaika, lamparkiet wymaga wykończenia.

    Na ogrzewaniu podłogowym lepiej jednak sprawdzają się podłogi warstwowe. Są cieńsze i składają się z dwóch lub trzech warstw drewna (dolne często wykonane są z sośniny, o dobrym współczynniku przewodzenia ciepła i czasie reakcji higroskopijnej), sklejonych ze sobą w poprzek słoi. Dzięki takiej konstrukcji mają mniejszy opór cieplny i współczynnik skurczu niż drewno lite.

  • Finishparkiet wykonany jest z dwóch, ułożonych prostopadle wobec siebie warstw drewna. Zapobiega to powstawaniu naprężeń i paczeniu się drewna. Parkiet taki ma 14 mm grubości (licowa warstwa - ok. 6 mm, co pozwala na kilkukrotne cyklinowanie), dzięki czemu nie odkształca się tak szybko jak lity. Jest fabrycznie pokryty lakierem.
  • Deski warstwowe, zwane panelami drewnianymi zbudowane są z trzech warstw drewna, spodnich z sośniny i ostatniej, licowej ze szlachetnego gatunku. Mają grubość 12-18 mm (lico ok. 4 mm) i wykończenie z kilku warstw lakieru lub oleju. Poszczególne deski łączy się na pióro i wpust lub specjalnie wyprofilowane zamki, można je układać jako podłogę pływającą lub przytwierdzić do podłoża klejem. Wybierając deski warstwowe, sprawdźmy, czy producent dopuszcza układanie ich na ogrzewanych podłogach.

Grubość ma znaczenie?

Zanim podejmiemy ostateczną decyzję należy zwrócić uwagę na kilka czynników, a właściwie - poznać wartości odpowiednich zmiennych. Zgodnie z normą DIN 4725, na wodnym ogrzewaniu podłogowym można instalować materiały, których wartość oporności przewodzenia ciepła nie przekracza 0,15 m2K/W (metr do kwadratu -Kelwin/ Wat). - Pod pojęciem „oporność przewodzenia ciepła” kryje się stopień izolacyjności danego materiału: im jest on niższy, tym większa ilość ciepła będzie przewodzona przez materiał - wyjaśnia Paweł Bekas, ekspert marki Chapel Parket.

Na wartość oporu cieplnego wpływa nie tylko grubość drewna, ale także jego przewodność cieplna (współczynnik przewodzenia ciepła), wyrażająca właściwości termoizolacyjne surowca. Im jest wyższa jego wartość, tym więcej ciepła przepłynie przez dany surowiec. - Jak widać, grubość drewna ma znaczenie, ale równie istotna jest wartość przewodności cieplnej, gdyż wpływa ona bezpośrednio na opór cieplny. Dla przykładu: kryteria wspomnianej wcześniej normy DIN 4725 spełniają zarówno warstwowe podłogi Chapel Parket In Beteween o grubości 15, jak i 20 mm – dodaje P. Bekas.

Jasna czy ciemna podłoga?

Warto pamiętać, że inwestorzy, którzy planują montaż na „podłogówce” jasnego drewna powinni wziąć pod uwagę fakt, iż odcienie te bardziej uwidocznią naturalny proces kurczliwości materiału. - W takim materiale szczeliny (choć mają dosłownie do milimetra szerokości) będą bardziej widoczne. Z podłóg w jasnych barwach nie trzeba jednak rezygnować. Rozwiązaniem jest wybór desek z mikrofazą, dzięki której poszczególne deski będą wyodrębnione, a efekty naturalnej „pracy drewna” mniej widoczne – informuje Sebastian Kos.

Warstwowe czy lite?

Wybór drewna dedykowanego na ogrzewanie podłogowe jest bardzo duży. Na rynku dostępne są nie tylko deski, ale także klepki, a nawet kasetony, które można z powodzeniem montować na „podłogówce”. - Elementy te wyróżniają się nie tylko ciekawą kolorystyką, ale także fakturą. Warstwowe podłogi Chapel Parket In Between są heblowane, dzięki czemu rysunek drewna jest wyeksponowany, a drewno sprawia wrażenie trójwymiarowego. Serię tworzą elementy w 56 wybarwieniach, każdy znajdzie wiec odpowiednie dla siebie rozwiązanie – mówi Sebastian Kos, ekspert marki Chapel Parket.

Parkieciarz i wygrzanie?

- Montaż podłogi najlepiej jest zlecić doświadczonej osobie, która nie tylko dysponuje odpowiednią wiedzą, ale i stosownymi narzędziami pozwalającymi np. ocenić wilgotność wylewki. Istotne jest, aby instalację drewna na „podłogówce” powierzyć właśnie parkieciarzowi, a nie „złotej rączce” - mówi Paweł Bekas.

Drewno to szlachetny surowiec, który wymaga odpowiedniego potraktowania. Biorąc pod uwagę, że instalacja każdej podłogi wykonanej z tego materiału jest inwestycją długoterminową, warto postawić na fachowca z branży drzewnej. Zanim jednak parkieciarz przystąpi do pracy, należy przeprowadzić proces wygrzania posadzki, którego celem jest usunięcie wilgoci z wylewki. Czynność ta jest konieczna: jeśli ją pominiemy, nadmiar wilgoci zostanie wchłonięty przez drewno.

- Wbrew pozorom (i nazwie) sam proces wygrzania posadzki nie jest skomplikowany. Polega on na utrzymywaniu określonej temperatury instalacji grzewczej w pomieszczeniu, w którym zostanie zamontowane drewno. Inwestor powinien po prostu kierować się instrukcjami dostarczonymi wraz z podłogą, a wykonanie kolejnych czynności udokumentować w specjalnym protokole. Cały proces trwa około miesiąca. Znacznie łatwiej wygrzać posadzkę, niż ponosić konsekwencje zaniedbania tej czynności - akcentuje przedstawiciel marki Chapel Parket.

Dodatkowym argumentem przemawiającym za przeprowadzeniem wygrzania posadzki (i sporządzeniem protokołu z tej czynności) jest fakt, iż dokument ten może stanowić istotny element gwarancji na podłogę.

Co z temperaturą?

Nie powinna ona przekraczać 26 stopni Celsjusza, warto pamiętać także, że zbyt wysokie temperatury wysuszają drewno, a gwałtowne i duże wahania mogą prowadzić do jego uszkodzenia. - Temperatura pomieszczenia nie powinna być wyższa niż 28 stopni Celsjusza. Biorąc pod uwagę, że nagrzewa się cała podłoga, nie ma obawy, że w pomieszczeniu będzie zbyt zimno. Optymalny poziom temperatury mieści się w przedziale 18-22 stopni, natomiast wilgotność powinna wynosić od 45 do 60 proc. Warunki te są odpowiednie zarówno dla domowników, jak i… samej podłogi – tłumaczy Sebastian Kos.

 

Mówiąc o temperaturze trzeba podkreślić, że (zarówno na początku sezonu grzewczego, jak i na jego zakończenie) jej wartość musi być regulowana sukcesywnie, na początku sezonu grzewczego o maksymalnie 1 lub 2 stopnie na dzień; chodzi o to, aby uniknąć „szoku” temperaturowego.

    Więcej o:

Skomentuj:

Drewno na ogrzewaniu podłogowym