Klimatyczne pensjonaty z całej Polski. Przepis na sielski odpoczynek
O każdym z tych miejsc można by rzec "koniec świata". I słusznie, bo mają dać spragnionym relaksu takie poczucie. To odpowiedź na potrzeby zaganianych ludzi, którzy w wolnej chwili coraz częściej pragną wyciszenia, zwolnienia tempa, obcowania z naturą i znalezienia się w miejscach po prostu ładnych. Tu na pewno zazna się spokoju i podładuje akumulatory.
Pensjonaty i agroturystyka na święta
Jak co roku już za moment rozpocznie się szał przedświątecznych zakupów i gorączkowego zamykania spraw wraz z końcem starego roku. Jak co roku będziemy narzekać, że wszystko dzieje się na ostatnią chwilę i na nic nie ma czasu. Do tego pogoda w bezlitosny sposób będzie przypominać nam, że to nie jest śródziemnomorski klimat, a brak słońca i zimno nie nastroją pozytywnie.
Dlatego warto zastanowić się, w jaki sposób na koniec roku zrobić coś na przekór stereotypom. Nie oznacza to, by od razu szukać kosztownych wycieczek do ciepłych krajów. Może się okazać, że i w kraju są takie miejsca, w których można zapewnić sobie trochę ciepła, przytulności i słońca dla ducha.
Fot. Jagoda Miłoszewicz/Chata Magoda
Chata w Bieszczadach
W miejscu najbardziej wysuniętym na południowy-wschód kraju znajduje się największa a jednocześnie najrzadziej zaludniona gmina w Polsce - Lutowiska. Tu góry, lasy, połoniny w scenerii każdej pory roku wywołują niesamowite wrażenia i działają na zmysły. W gminie jest wieś o tej samej nazwie, a we wsi przy szlaku na pasmo Otrytu dwa domy - autentyczne regionalne chaty z bali: Chata Magoda i Chata Bojkowska.
Fot. Jagoda Miłoszewicz/Chata Magoda
O ile w pierwszej wynajmowane są pokoje, o tyle druga wynajmowana jest w całości. Oferta? To przede wszystkim zaspokojenie potrzeby ciszy, spokoju, czystego powietrza, kontaktu z naturą i wspaniałe domowe jedzenie. Zwierzęta są tu witane z otwartymi ramionami.
100-letnia chata jest w pełni przystosowana do współczesnych potrzeb. Boskie widoki zapewnione, a sąsiedztwo ośrodka wellness & spa to dodatkowy atut dla spragnionych zabiegów, kąpieli i masaży.
Fot. Jagoda Miłoszewicz/Chata Magoda
Folwark w Kazimierzu Dolnym
Na wzgórzach wokół Kazimierza Dolnego nad Wisłą, zaledwie 800 metrów od rynku, został umiejscowiony kameralny hotel - Folwark Walencja. Wizualnie zabudowa przypomina właśnie XIX-wieczny folwark. Ze względu na historyczne powiązania właścicieli z tym miejscem, Folwark nawiązuje do starego, istniejącego kiedyś w tych okolicach majątku.
Tu każdy pokój ma swój indywidualny wystrój. Całości dopełnia lokalna, niebanalna kuchnia, profesjonalna obsługa oraz domowa atmosfera. Wszystko otoczone jest pięknym ogrodem, z którego uprawy trafiają na talerze gości.
Fot. Mateusz Stachyra/Folwark Walencja
Hotel w ofercie ma rozmaite atrakcje: saunę fińską, jacuzzi, bilard, kręgielnię, sezonowe baseny oraz zwierzęta folwarczne. Hotel zadbał o dobre samopoczucie najmłodszych, organizując im dobrze wyposażony plac zabaw. Dla dorosłych natomiast czeka cisza, spokój, relaks - oraz rynek w Kazimierzu.
Siedlisko Sobibór pod wschodnią granicą
Pod wschodnią granicą znajduje się kolejna propozycja na świąteczny wypoczynek - Siedlisko Sobibór koło Włodawy w województwie lubelskim. Niejednokrotnie miejsce to nazywane jest rajem na ziemi, a to za sprawą domowej atmosfery, pięknych krajobrazów wschodniej Polski, radości i pasji właścicieli, cudownej kuchni i obsługi, która dba o gości jak mało kto.
Fot. Piotr Mastalerz
W siedlisku można odpocząć na łonie natury, w ciszy i spokoju mając do dyspozycji wszystkie udogodnienia: w pełni wyposażone domy, saunę, balię z gorącą wodą, internet. Na ofertę składają się stuletnie wyremontowane z zachowaniem wiejskiego charakteru domy oraz stajenka, gdzie znajdują się dwa niezależne studia. W stodole, z przeszklonymi drzwiami i pięknym
widokiem na łąkę jest jadalnia, w której serwowane są posiłki z oryginalną kuchnią. Sam teren jest znany z wyjątkowego uroku, ze względu na dbałość o szczegóły i oryginalne połączenie starego z nowym.
Fot. Piotr Mastalerz/Siedlisko Sobibór
Najbliższe okolice Siedliska to rezerwaty przyrody, tereny unikalne przyrodniczo. W pobliżu jeden z najpiękniejszych odcinków nieuregulowanej rzeki Bug, z przepięknymi zakolami i skarpami. W okolicy znajdują się jeziora: Białe - najczystsze w Polsce, z pełną infrastrukturą oraz Glinki gdzie gromadzą się na lęg kaczki, perkozy, krzyżówki, czaple siwe i łabędzie - to fantastyczne miejsce dla wielbicieli ptaków. Tereny te oferują bogactwo tras kajakowych, rowerowych czy pieszych.
Cisowy Zakątek nad morzem
To miejsce na 100-procentową ucieczkę w samym środku niczego. Jeśli ktoś marzy o wyciszeniu, skupieniu myśli, zwolnieniu tempa, właśnie tu powinien skierować swoje kroki. Miejsce składa się z plaży i ciszy. Tworzy je 8 domków o bardzo prostej, wręcz ascetycznej zewnętrznie (drewno, strzecha, kamień) formie i pięknie urządzonych wnętrzach (za projekt i wykonanie odpowiadają właściciele). Jednak wewnątrz domki posiadają wszystko, co w dzisiejszych czasach jest potrzebne do pełnego komfortu.
Fot. Michał Mrowiec/www.cisowyzakatek.pl
Co istotne - każdy domek ma kozę, którą można sobie w zimniejsze dni dogrzewać lub po prostu wieczorami stwarzać nastrój oraz saunę, w której niezależnie od pogody zawsze można się rozgrzać. Domki mieszczą maksymalnie sześć osób.
Oczywiście dzieci i zwierzęta są mile widziane. Najbliższe otoczenie nie zostało znacznie zmienione - łąki, zieleń, wydmy, piasek, a w tym wszystkim urocze miejsce na relaks - hamaki .
Fot. Michał Mrowiec/www.cisowyzakatek.pl
Do morza z Cisowego Zakątka jest 5 km. Plaża w tym miejscu jest dzika. Można się wsłuchać w szum fal i wiatru. W najbliższej okolicy są także jeziora Sarbsko i Choczewskie, latarnia morska Stilo, rezerwat przyrody z cisami właśnie czy ruchome wydmy. Można się wyłączyć od codzienności i podładować akumulatory.
Zapisz
Stara Szkoła na Mazurach
Na terenie Mazur Garbatych znajduje się inne zaczarowane miejsce - Pensjonat Stara Szkoła. I rzeczywiście pokoje dla gości urządzono w zaadaptowanym budynku starej mazurskiej szkoły. To niezwykle urokliwe miejsce bezpośrednio przylega do jeziora Łaśmiady.
Fot. Pensjonat Stara Szkoła
Otaczająca Starą Szkołę przestrzeń jest z klasą zagospodarowana - znajdziemy tu duże palenisko, wiaty do biesiadowania, boisko, basen, ławki i huśtawki, zewnętrzne stoliki czy plac zabaw dla najmłodszych. Wszystko to poukrywane jest w dolinkach pofalowanego terenu i stanowi element niespodzianki do odkrycia przez gości. Z okien pokojów rozciągają się niepowtarzalne widoki.
W oddzielnym budynku mieści się jadalnia z kuchnią, w której powstają cuda kulinarne tworzone na bazie lokalnych produktów, a legendarne już obfite śniadania na długo pozostają w pamięci.
Fot. Pensjonat Stara Szkoła
Zapisz
Pensjonat na Mazurach Garbatych
Mazury Garbate to chyba najpiękniejsza część Pojezierza Mazurskiego - mają niepowtarzalny mikroklimat, a duże obszary wodne i leśne sprzyjają turystyce zwykłej i uzdrowiskowej. Miłośnicy spokoju znajdą tu doskonałe warunki do relaksu. Cisza, przestrzeń, ładne otoczenie, bliskość natury, a przy tym obsługa na wysokim poziomie to cechy charakterystyczne kolejnego urokliwego miejsca na świąteczny wyjazd - Lawendowa.
Fot. Joanna Siedlar
W miejscu starej obory i pośród 80-letniej zabudowy powstała oaza, do której można uciekać od zgiełku miasta o każdej porze roku. Wielkim atutem miejsca jest otaczająca je ponad 20-hektarowa przestrzeń pól, łąk, zagajników i bezpośrednie sąsiedztwo jeziora Ułówki ze specjalnie przygotowaną dla gości plażą. Teren objęty jest strefą ciszy, co oznacza gwarancję spokojnego wypoczynku.
Lawendowo dysponuje 12 pokojami. Wszystkie są urządzone z wielkim smakiem, a dla gości przewidziano ekologiczne kosmetyki. W pokojach panuje cisza i święty spokój, jednak na życzenie gości obsługa może udostępnić radio czy telewizor. Mówiąc o Lawendowie nie sposób nie wspomnieć o jego kuchni - oczywiście i to magiczne miejsce może pochwalić się jadłospisem bazującym na regionalnych, sezonowo serwowanych daniach. Tym, co wyróżnia Lawendowo, jest biblioteka dla gości. Właściciele twierdzą, iż "nie ma nic przyjemniejszego od spędzenia czasu w książką na hamaku w sadzie".
Fot. Joanna Siedlar
Zobacz więcej zdjęć i poznaj historię Lawendowa: Mazurskie siedlisko w prowansalskim stylu
Zapisz
Wiejska Zagroda na Podlasiu
W południowo-wschodniej części województwa podlaskiego w Mikłaszewie znajdziemy kolejne miejsce, w którym można się schować przed światem. To miejsce, którego uroków nie trzeba reklamować. Graniczy bezpośrednio z gminą Hajnówka z jednej strony i Białowieża z drugiej.
Tereny te wchodzą w skład Puszczy Białowieskiej, która stwarza możliwości rekreacji codziennej i świątecznej, agroturystyki, turystyki krajobrazowej oraz obserwacji przyrody. To dobra baza wypadowa pieszych i rowerowych wycieczek, szlaków na narty biegowe czy kajaki latem.
Fot. Wiejska Zagroda Podlasie
Najlepszą reklamą miejsca Wiejska Zagroda Podlasie są sami właściciele - warszawiacy, którym udało się wyrwać z miejskiego zaganiania i osiąść na podlaskiej wsi. Ich oferta to wyremontowany 70-letni dom dostosowany do współczesnych potrzeb, oferujący nocleg nawet dla 8 osób oraz ich czworonogów.
Przeprowadzony przez właścicieli remont przywrócił chacie dawną świetność i uwydatnił przepiękne detale właściwe dla regionu. W domu panuje przytulna atmosfera podkręcana przez opalany drewnem kominek, kanapy, hamaki, koronkowe narzuty. Zaczerpnięte z prawosławnych chat niebieskie akcenty działają kojąco na zmysły.
To miejsce dla tych, co cenią sobie piękno i poszukują oferty na rodzinny wypoczynek na wsi. Zwierzęta są mile widziane, co nie pozostaje tylko sloganem, lecz ma rzeczywiste oparcie w podejściu właścicieli.
Fot. Wiejska Zagroda Podlasie
Zapisz
Sioło Budy koło Białowieży
W miejscowości Budy na naturalnej polanie koło Puszczy Białowieskiej zostało stworzone niepowtarzalne miejsce z myślą o relaksie w kresowych domkach, w sąsiedztwie karczmy serwującej regionalne specjały i XIX-wiecznego skansenu.
Fot. Agnieszka Prochowicz/Pensjonat Sioło Budy
W sześciu urokliwych domkach: czterech charakteryzujących się misterną snycerką, jednym - jedynym zachowanym domu pierwotnych właścicieli i jednym przeniesionym z innej wsi - pomieści się do 15 osób. Tu tradycja łączy się z klimatem regionu i znakomitą kuchnią - naturalną, regionalną, wyjątkową.
Dla spragnionych aktywności atrakcji nie brakuje okrągły rok. Miejsce słynie z ruskiej bani, która korzystnie wpływa na organizm niezależnie od pory roku; w szczególności w okresie jesienno-zimowym daje zastrzyk energii: zwiększa odporność, stymuluje działanie układu krążenia, oddechowego, łagodzi bóle mięśni i stawów oraz wspomaga usuwanie toksyn z organizmu.
Fot. Agnieszka Prochowicz/Pensjonat Sioło Budy
Zapisz
- Więcej o:
Dom letniskowy w pytaniach i odpowiedziach
Remont przyczepy kempingowej
Domek letniskowy: całoroczny czy sezonowy? Jak zbudować i urządzić domek letniskowy?
Domek na działkę
Dom letniskowy bez pozwolenia na budowę
A co powiecie na mały dom letniskowy nad jeziorem, w stylu skandynawskim?
Realizacje domów: dom schowany w jałowcach
Klimatyczne pensjonaty z całej Polski. Przepis na sielski odpoczynek