Jak wybrać serwis obiadowy? Zastawa stołowa i piękna porcelana

Serwis obiadowy: skąd pochodzi porcelana?

Serwisy obiadowe najczęściej powstają z porcelany. Ten rodzaj ceramiki został wynaleziony w VII wieku w Chinach. Do Europy porcelana dotarła już w XII wieku, ale sekret jej wytwarzania odkryto na naszym kontynencie dopiero w wieku XVIII. Pierwsze manufaktury zbudowano w Prusach. Bardzo długo wyroby z porcelany powstawały w pojedynczych egzemplarzach, traktowano je jak dzieła sztuki i odpowiednio do tego statusu wyceniano. Dopiero produkcja przemysłowa sprawiła, że ceny spadły i naczyń porcelanowych zaczęto używać powszechnie. Polskie określenie "porcelana" pochodzi od włoskiego "porcellana". Jego autorem jest sam Marco Polo, któremu chińska ceramika skojarzyła się z amuletami (zwanymi "porceletta"), robionymi z muszli małych ślimaków morskich zwanych porcelankami (Cypraediae).

Zobacz także: Jak modnie nakryć do stołu? >>

Co zawiera serwis obiadowy?

Typowy serwis obiadowy zawiera różnego rodzaju talerze, półmiski, wazę do zupy, sosjerki, solniczki, pieprzniczki, a często także specjalne wazy do podawania kompotów oraz wazoniki, świeczniki i inne elementy zdobiące stół. Częścią serwisu nie są sztućce, serwetki, ani szklanki lub kieliszki. Serwisy najczęściej robione są z porcelany i fajansu, rzadziej ze szkła. Można też spotkać serwisy obiadowe wykonane z bardziej egzotycznych materiałów, takich jak glina czy kamień. Sprzedawane są zazwyczaj w wersji dla 6, 12 lub 24 osób (zwyczajowo to część lub wielokrotność tuzina), choć coraz częściej można je kompletować kupując pojedyncze elementy, wykonane w identycznej stylistyce i pasujące do siebie charakterem i rozmiarami. Serwis obiadowy może być też wielokolorową kompozycją, w której każdy element będzie ozdobiony innym wzorem - wystarczy dobrać poszczególne produkty z różnych kompletów, ewentualnie skorzystać z gotowej oferty producentów.

Zobacz także: Jak nakryć do stołu? Krok po kroku >>

Serwis obiadowy: przymiarki do wielkości stołu

Zanim wybierzemy serwis obiadowy, warto się przede wszystkim zastanowić, jak wyglądają posiłki w naszym domu. Czy jadamy zupy, a jeśli tak, czy są to tradycyjne polskie zupy, czy raczej czyste zupy na bazie bulionu (wtedy zamiast typowych głębokich talerzy warto kupić tzw. barszczówki). Jeżeli zamiast zup wolimy na pierwsze danie makarony w stylu włoskim, możemy podawać je w głębokich talerzach (choć oryginalne talerze do pasty nieco się od nich różnią), a nawet wykorzystać typową wazę do zupy. W takich głębokich talerzach możemy też podawać sałatki stanowiące przekąskę. Poza tym warto zwrócić uwagę na ilość i rozmiary półmisków (czy zmieścimy na nich wszystko, co zwykle podajemy na drugie danie). Kolejna istotna kwestia to inne elementy serwisu. Czy przyda się nam sosjerka? Czy chcemy dekorować stół świecznikami, wazonikami i innymi elementami utrzymanymi w stylistyce serwisu obiadowego? Taka analiza pozwoli nam uniknąć zakupu kompletu naczyń, który okaże się w praktyce niewykorzystywany i będzie wyłącznie zajmował miejsce w szafkach.

Zobacz także: Jak dbać o szkło stołowe? >>

Serwis obiadowy: na czym podawać deser?

Kolejna istotna kwestia to deser po obiedzie. Jeśli jest on dla nas istotną częścią posiłku, zwłaszcza posiłku uroczystego, można zakupić serwis do kawy identyczny jak serwis obiadowy. Taka opcja ma wiele zalet, choć również nieco minusów - zastawa stołowa może wydać się nieco monotonna. Jeśli jednak decydujemy się na coś innego, warto wybrać serwis do kawy w stylistyce zbliżonej do stylistyki serwisu obiadowego. Dzięki temu uda nam się przygotować posiłek urozmaicony również wizualnie, lecz utrzymany w jednorodnym stylu.

Zobacz także: Sztućce serwingowe, które warto mieć >>

Serwis obiadowy: styl dopasuj do dekoracji

Wybierając serwis obiadowy, warto także zastanowić się, jakie stoły najbardziej się nam podobają. Serwis to bowiem jeden z elementów nakrycia stołu, bardzo istotny, ale nie jedyny. Jeśli wolimy klasyczne, białe obrusy, można pokusić się o serwis bogato zdobiony, który stanie się głównym elementem dekoracji stołu. Jeśli jednak lubimy bogato zastawiony stół, pełen świec, kwiatów i innych ozdób, a w dodatku podobają się nam obrusy we wzory lub w intensywnych kolorach, warto poszukać serwisów prostych, klasycznych, z niewieloma zdobieniami. Taki serwis obiadowy jest też bardziej uniwersalny - łatwiej zniesie zmiany trendów, w dodatku doskonale sprawdzi się na stołach zaaranżowanym w różnych stylistykach. Być może prozaiczną, lecz w praktyce dość istotną kwestią, jest także możliwość mycia serwisu w zmywarce i używanie go w kuchence mikrofalowej. Warto przed zakupem upewnić się, czy nie zniszczymy naszego serwisu wkładając go do zmywarki lub kuchenki.

Zobacz także:  Nakrycie stołu na święta w 5 krokach >>

Serwis obiadowy: kupować na sztuki?

Ciekawą alternatywą dla serwisu obiadowego w postaci kompletu jest oferowana przez wiele firm możliwość zakupu pojedynczych elementów. W sklepie możemy sprawdzić, z jakich części składa się dana kolekcja, a potem kupić tylko te, których potrzebujemy. Dzięki temu możemy dobrać zarówno ilość i rodzaj talerzy, jak i wielkości półmisków, które są nam niezbędne. Warto pamiętać, że jeśli zdecydujemy się na serwis obiadowy o klasycznym charakterze (a oferta takich serwisów jest szczególne bogata), będziemy mieć możliwość łączenia na stole elementów pochodzących z różnych kolekcji. Osiągniemy w ten sposób ciekawy efekt (jeśli na przykład połączymy podobnie wyglądające talerze czy półmiski w różnych rozmiarach), a także możliwości dostosowania zastawy stołowej do naszych przyzwyczajeń i ulubionych potraw.

Zobacz także: Jak prawidłowo ułożyć na stole talerze i sztućce? >>

Serwis obiadowy: nawiązanie do tradycji

Serwisy obiadowe pojawiły się już w XVII wieku. W następnym stuleciu zapanowała moda na bogato zdobione, prawdziwe dzieła sztuki, które dumnie prezentowały się na stołach i podkreślały pozycję używających ich rodzin. Produkcja przemysłowa, powodująca spadek cen, pozwoliła na upowszechnienie serwisów wśród mieszczaństwa. Przez długi czas były one symbolem statusu materialnego, a także ciągłości tradycji, pewnego konserwatyzmu i przywiązania do wartości rodzinnych. Serwis obiadowy, kontestowany w okresie rewolucji obyczajowych, wraca do łask już nie jako symbol ciągłości tradycji rodzinnych, lecz jako sposób na podkreślenie własnego gustu, indywidualności i swoistej gry z tradycją.

Zobacz także: Ceramika z Bolesławca - tradycyjne kobaltowe wzory w nowej odsłonie >>

Zobacz także: Ćmielów: porcelana dobrze znana >>

Serwis obiadowy: biel czy feeria barw?

Biała klasyka. Za najbardziej klasyczny serwis obiadowy uchodzi biała porcelanowa zastawa, ewentualnie z drobnymi zdobieniami, najczęściej złotymi lub srebrnymi. Jest ona też najbardziej uniwersalna, warto więc swój pierwszy serwis kupić właśnie w takim, tradycyjnym stylu. Jeśli mamy ochotę na odrobinę nowoczesności, możemy wyszukać naczynia, których twórcy postanowili poeksperymentować z kształtami lub fakturą, pozostając wierni klasycznej bieli. Zestaw w tym stylu będzie wyglądał doskonale na klasycznym, białym obrusie. Taki stół to idealna propozycja na uroczyste przyjęcia, święta i inne ważne okazje.

Warto zgrać kolory. Jeśli zdecydowaliśmy się na serwis obiadowy ze zdobieniami, dobierzmy dodatki w identycznym kolorze. Srebrne zdobienia doskonale współgrają ze srebrnymi świecznikami  lub wazonikami, a także metalicznymi kółkami do serwetek i jasnoszarymi serwetkami.

Na kolorowym obrusie. Jeśli taki stół wyda nam się zbyt konserwatywny, możemy wykorzystać obrus w jaskrawym kolorze, na stole postawić dobrane do niego kolorystycznie kwiaty i świece, a przy każdym nakryciu - pasujące do całości serwetki. Takie kompozycje doskonale sprawdzają się zarówno w wersji monochromatycznej, z jednym (obok bieli) kolorem, jak i w kompozycji epatującej biesiadników wszystkimi kolorami tęczy.

Serwis obiadowy: jak podajemy do stołu?

Dobierając odpowiadający naszym potrzebom serwis obiadowy, warto zastanowić się, jak wygląda klasyczne nakrycie. Na środku stawiamy talerz z aktualnie spożywanym daniem. Jeśli jest to barszczówka, powinna stać na specjalnym talerzyku (jak klasyczna filiżanka), który zazwyczaj sprzedawany jest w komplecie. Po zjedzeniu odkładamy na niego łyżkę. Klasyczny głęboki talerz, w którym podajemy zupy (a także pasty i sałatki) można postawić bezpośrednio na obrusie, podobnie jak duży płytki talerz przeznaczony do drugiego dania. Po lewej stronie stawiamy talerzyk na chleb. Jeśli nie przewidujemy pieczywa, można w tym miejscu postawić talerzyk, na którym umieścimy sałatę podaną do drugiego dania. Warto o nim pamiętać zwłaszcza w przypadku dań z dużą ilością sosu - w ten sposób zapobiegniemy mieszaniu się smaków. Takie talerzyki możemy też wykorzystać do podania deseru. Prawa strona nakrycia to miejsce na kieliszki, które ustawiamy w następującej kolejności (od środka ku brzegowi): kieliszek do wody, do czerwonego wina, do białego wina, ew. do wina serwowanego do pierwszego dania (przystawki) lub deseru.