Oto najstraszniejsze filmowe mieszkania [TOP 10]
Zobaczcie dziesiątkę najstraszniejszych domów, w których zdecydowanie nie chcielibyście zamieszkać. Ranking zamieścił blog Learning from Hollywood.
10. Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń, 2004
Zestawienie przygotowane przez Learning from Hollywood otwiera film z Jimem Carreyem "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń". Dom hrabiego Olafa to miejsce, z którego nawet robaki uciekają. Nie chodzi tylko o posępne, wiktoriańskie wnętrza, ale o poziom zaniedbania i mówiąc bez ogródek - brudu. Z pewnością nie jest to miejsce dla dorosłych, a co dopiero powiedzieć dla dzieci. Sytuacji nie poprawiają wszech obecne portrety hrabiego Olafa (spójrzmy prawdzie w oczy, człowieka o niezbyt porywającej urodzie). On sam zresztą do pożądanych współlokatorów zdecydowanie nie należy.
Fot. United International Pictures
9. Poszukiwany, poszukiwana, 1972
W komedii Stanisława Barei jest pokazanych kilka mieszkań, jednak w żadnym nie byłoby nam do śmiechu - poczynając od lokum głównego bohatera, które jest nie większe od składzika na szczotki, przez wszystkie kolejne w których Stanisław vel Marysia się ukrywa. W pierwszym dzika lokatorka i niezbyt powściągliwy chlebodawca, w drugim nieznośny podopieczny, dalej wytwórnia bimbru w łazience, a na koniec właściciel o inteligencji pierwotniaka. Jeśli ktoś nie musi się ukrywać, niech omija takie przybytki z daleka.
Fot. screenshot
8. Podziemny krąg, 1999
Edward Norton wprowadza się do zdezelowanego domu, który spokojnie mógłby stanowić scenerię krwawej masakry. W tej odrapanej ruinie strach czegokolwiek dotknąć, bo wygląda jak wylęgarnia śmiercionośnych wirusów. Nawet towarzystwo Brada Pitta nie jest w stanie wynagrodzić okropności tego domu.
Fot. screenshot
7. Taksówkarz, 1976
Jeśli ktoś się jeszcze zastanawia co leżało u źródła frustracji Travisa Bickle'a, czyli tytułowego taksówkarza, to odpowiedź jest tutaj - jego mieszkanie. Już od samego patrzenia można wpaść w depresję, a co dopiero mówić o przebywaniu w nim. Bliżej mu do więziennej celi niż domu. Nic dziwnego, że Travis wolał jeździć taksówką po nocach niż tam wracać.
Fot. Steve Schapiro, screenshot
6. Truman Show, 1998
Niby wszystko jest w porządku, dom całkiem przytulny, wygodny i zadbany, typowy dla amerykańskich przedmieść. A jednak nic tu nie jest takie, jakie powinno być, bo to scenografia telewizyjnego show, czyli pełna sztuczność i inwigilacja. Tutaj prywatność nie istnieje, a to zdecydowanie zbyt wysoka cena. Ze wszystkich strasznych domów, ten może i jest najładniejszy, ale nie dajcie się zwieść!
Fot. Paramount Pictures
5. Wielki Liberace, 2013
Żeby mieszkać w takim przybytku, trzeba się mocno znieczulać - kumulacja oprószonego brokatem kiczu przyprawia o fizyczny ból. Tutaj Las Vegas spotyka się z barokiem i złym gustem. Jeśli jednak by was kusiło, aby wprowadzić do własnego mieszkania jeden kryształowy żyrandol więcej, wspomnijcie jaki los spotkał słynnego Liberace. Wysokie piąte miejsce ku przestrodze.
Fot. HBO Films
4. Synekdocha, Nowy Jork, 2008
- Naprawdę mi się podoba, ale boję się śmierci w płomieniach - mówi Hazel, bohaterka filmu Charliego Kaufmana, kontemplując zakup płonącego domu. Trudno się nie bać - buchające zewsząd płomienie i duszący dym zasnuwający całe wnętrze. Hazel mimo to i tak się wprowadza. Być może przekonał ją spory metraż (200 m kw) oraz dziki lokator w piwnicy... Mnie jednak nic nie przekonuje i płonący dom trafia do ścisłej czołówki najgorszych domów
Fot. screenshot
3. Skarbonka, 1986
Doskonale wiemy, że Toma Hanksa nie jest łatwo złamać - kilka lat na bezludnej wyspie, porwanie przez somalijskich piratów, postrzał w pośladek i nic. Dopiero ten dom doprowadził go na skraj obłędu. Jeśli jest coś co się może popsuć, bądźcie pewni, że się popsuje. Ten dom nie tylko zagraża życiu swoich mieszkańców, zasobności ich portfela, ale także wystawia na próbę stabilność związku. Żeby to wszystko przetrwać, trzeba mieć nerwy ze stali, wysoką odporność na urazy i sporą zdolność kredytową. Zaszczytne trzecie miejsce w pełni uzasadnione.
Fot. screenshot
2. Psychoza, 1960
Komentarz jest chyba zbędny. Wystarczy powiedzieć Norman Bates (plus zwłoki starszej pani w salonie).
Fot. screenshot
1. Amityville, 2005
Trudno znaleźć choćby jeden powód, dla którego ktoś chciałby zamieszkać w tym domu. Nawet przymykając oko na nagłe choroby, duchy, tajemnicze zniknięcie pieniędzy, paranormalne wydarzenia, to czarna bulgocząca ciecz wydobywająca się z toalety zdecydowanie przesądza sprawę. Oto dom najstraszniejszy ze strasznych.
Fot. MGM, screenshot
Learning from Hollywood
- Więcej o:
- oświetlenie
Oświetlenie świąteczne
Światło w przestrzeni. Jak stworzyć wyjątkowe wnętrze?
Żarówki LED – dlaczego warto na nie postawić?
Inteligentne oświetlenie domu i mieszkania – poradnik IKEA
Jak dobrać oświetlenie do wnętrza?
Ultralight - lampy, które dopasują się do Twoich wnętrz
W dobrym świetle
Oświetlenie salonu z aneksem kuchennym