Ekonomiczne pozyskiwanie wody
Wody nie wolno marnować – o tym wie każdy. Rozsądne korzystanie z niej pozwala chronić zasoby naturalne, a także zaoszczędzić. Wykorzystujmy zatem wodę z deszczu, która ma wiele zalet – jest miękka, nie ma w niej magnezu i potasu, nie zawiera chloru, a rośliny ogrodowe lepiej ją przyswajają.
Sposobem na ekonomiczne pozyskanie wody jest czerpanie jej z naturalnych zbiorników lub cieków wodnych. W przypadku rzek i jezior możemy wykorzystać do tego pompę ogrodową, która nie wymaga zatopienia. Może ona jednak pompować wodę na określoną wysokość i odległość. Jeśli lustro wody znajduje się zdecydowanie niżej od poziomu gruntu, lepszym rozwiązaniem jest pompa zatapialna – sprawdzi się szczególnie w przypadku przydomowych studni. Popularnym sposobem magazynowania wody opadowej jest zbiornik na deszczówkę – naziemny lub podziemny. Bardzo użytecznym urządzeniem jest w tej sytuacji pompa do deszczówki. Na ekonomiczne stosowanie wody mają też wpływ sposób podlewania roślin i wykorzystywanie nowoczesnych technologii.
Dlaczego warto?
Zbieranie deszczówki to coraz bardziej popularny sposób na ekologiczne i ekonomiczne gospodarowanie wodą, której na naszej planecie zaczyna brakować, także w Polsce. A powodem takiego zjawiska są zmiany klimatyczne, które sprawiają, że coraz częściej nawiedzają nas wyniszczające susze. Gromadzenie wody deszczowej nie wymaga drogich urządzeń. Nie jest też kłopotliwe w obsłudze. Po zamontowaniu instalacji wystarczy tylko czekać na opady, które – spływając rynną z dachu – napełnią zbiornik, a dzięki odpowiedniej pompie będziemy mogli wykorzystać deszczówkę do podlewania ogrodu, a także do różnych prac porządkowych na zewnątrz domu. Dzięki temu mamy szansę sporo zaoszczędzić na wydatkach za wodę. Dodatkowym argumentem przemawiającym za instalacją systemu zbierania deszczówki są dotacje z ogólnopolskiego programu „ Moja Woda”, którego celem nadrzędnym jest ochrona zasobów wodnych.
Woda ze zbiornika naziemnego
Ustawienie na posesji zbiornika na deszczówkę to popularny sposób na dodatkowe oszczędności oraz zmniejszenie zużycia wody wodociągowej do podlewania ogródka. Najprostszym i najczęściej stosowanym rozwiązaniem są beczki stalowe lub z tworzywa sztucznego, które są odporne na działanie warunków atmosferycznych. Obecnie zbiornik na deszczówkę do ogrodu może być jego ozdobą – stylizowane, dekoracyjne modele mogą imitować tradycyjne drewniane beczki. Ważna jest pojemność zbiornika – im większa, tym więcej wody możemy gromadzić. Zbieracz wody ułatwi odprowadzenie wody bezpośrednio z rynny do beczki, a praktyczny kranik ułatwia napełnianie konewek. W ofercie sklepów dostępny jest szeroki wybór podstawek podzbiorniki na deszczówkę. Stosując ten rodzaj podparcia, ustawimy zbiornik na pożądanej wysokości. Stojąca na podwyższeniu beczka to też gwarancja, że bez trudu skorzystamy z kranika. Ponadto znajdziemy także kolektory do szybkiego napełnienia beczek, które przy okazji skutecznie pozbędą się dużych zanieczyszczeń. Ich zastosowanie zapewni także zabezpieczenie przed przelaniem się zebranej wody.
W zbiornikach podziemnych
Alternatywą dla zbiorników naziemnych są ich podziemne odpowiedniki. Wykonane z wytrzymałego tworzywa i z wykorzystaniem zaawansowanego procesu technologicznego wykazują dużą odporność na nacisk. To ważne, bo trzeba pamiętać, że poza ciężarem samej ziemi, zbiornik będzie musiał wytrzymać także nacisk generowany np. przez przejeżdżający samochód. Oferta rynkowa jest bardzo szeroka, zarówno w kontekście ich pojemności, jak i kształtu. Największe modele mogą zmieścić nawet kilkadziesiąt tysięcy litrów wody. Sam zakup i montaż zbiornika to jeszcze nie wszystko, bo wodę trzeba jeszcze doprowadzić do jego komory. W wariancie naziemnym prostą instalację można wykonać we własnym zakresie. Wystarczy tylko przebudować rynnę w taki sposób, żeby jej wylot znajdował się tuż nad otworem umieszczonym w górnej części zbiornika. W rozbudowanym wariancie taka instalacja jest wyposażona w pompę, która doprowadzi wodę do miejsca zapotrzebowania, a także w specjalne filtry, które oczyszczają deszczówkę. Trzeba bowiem pamiętać, że woda spływająca z dachu zbiera nieczystości, które znajdują się na jego poszyciu.
Pompuj i oszczędzaj
Istotnym elementem systemu gospodarowania wodą z opadów atmosferycznych jest pompa do deszczówki. Głównym jej zadaniem jest dostarczenie tej wody do odbiornika, czyli na przykład do zraszacza, węża ogrodowego, pistoletu zraszającego, kranu. Dzięki pompom nie trzeba nosić wody w konewkach, co dla wielu osób jest dużą niedogodnością. Urządzenia mają specjalny filtr, który chroni je przed dostaniem się do środka zanieczyszczeń, które mogłyby uszkodzić pompę. Wiele nowoczesnych modeli ma wyłącznik pływakowy, który wyłącza pompę w momencie, gdy poziom wody jest niski. To eliminuje niepotrzebne zużycie energii. Jak podlewać deszczówką z wykorzystaniem pompy do deszczówki? Przede wszystkim należy wybrać i zamontować odpowiedni zbiornik na deszczówkę. Następnie, za pomocą rur i przewodów, należy połączyć zbiornik z pompą. Instalacja i obsługa pompy do deszczówki jest łatwa, prace można wykonać samodzielnie.
Ze studni i jeziora
Wodę możemy też czerpać ze studni i innych zbiorników wodnych. To, jaki model pompy powinniśmy wybrać, zależy od rodzaju zbiornika lub studni, z której będziemy czerpać wodę, oraz utrzymującego się w niej poziomu lustra wody. Pompa powierzchniowa (samozasysająca) w momencie uruchomienia nie wymaga zalania wodą. Dzięki temu może znajdować się poza studnią lub innym zbiornikiem z wodą. Ze zbiornika źródłowego woda do pompy jest doprowadzana wężem ssącym. Po uruchomieniu (przy pustym wężu ssącym) pompa samodzielnie opróżni wąż z powietrza i zassie wodę. To czyni te pompy bardzo łatwymi do zastosowania w ogrodzie. Możemy je jednak stosować tylko wtedy, gdy poziom lustra wody nie znajduje się niżej niż ok. 7 m poniżej poziomu gruntu. Jeżeli wodę czerpiemy ze studni, studnia musi mieć też dostatecznie dużą wydajność napływu, aby podczas pracy pompy nie nastąpiło obniżenie poziomu lustra wody poniżej dopuszczalnej granicy. Pompy zanurzeniowe to natomiast agregaty złożone z pompy i hermetycznego silnika przystosowanego do pracy w wodzie. Silnik wraz z pompą opuszcza się poniżej lustra wody, tak że funkcjonuje ona jako pompa jedynie tłocząca wodę. Tego typu pompy mogą czerpać wodę nawet, jeżeli zwierciadło wody opada ponad 7 m poniżej poziomu gruntu. Dzięki odpornej na korozję obudowie mogą stale przebywać zanurzone w wodzie. Jednak ze względu na konstrukcję i niewielką wysokość tłoczenia (z reguły mogą tłoczyć wodę z głębokości nie większej niż 20 m) pompy zatapialne przeznaczone są głównie do czerpania wody ze zbiorników otwartych i z płytkich studni kopanych. Z jeszcze większych głębokości wodę mogą z kolei wydobywać pompy głębinowe. Instaluje się je głównie w studniach wierconych. Jednak średnica wewnętrzna rur osłonowych studni musi pozwalać na wprowadzenia tam agregatu pompowego (przynajmniej 4 cale).
Kiedy zdecydujemy, jaki typ pompy wybrać, musimy zastanowić się nad konkretnymi parametrami tego urządzenia – najważniejsza jest jego wydajność.
Tradycyjna pompa ogrodowa (powierzchniowa) przeznaczona jest do czerpania wody ze zbiorników deszczówki lub płytkich studni, w których poziom lustra wody nigdy nie spada poniżej 6–8 metrów. Występuje w wariancie elektrycznym oraz spalinowym.
Jak podlewać?
Na ilość wody wykorzystywanej w ogrodzie największy wpływ ma podlewanie. Złe nawyki prowadzą jednak często do tego, że zamiast docierać do roślin, jest ona marnotrawiona. Jak wykorzystywać deszczówkę do podlewania? Na pewno nie w południe, kiedy mocno grzeje słońce. W takich warunkach duża część wody, zanim przesiąknie do głębszych warstw gleby – czyli tam, gdzie są korzenie – zdąży wyparować. Rośliny najlepiej podlewać wczesnym rankiem lub po południu. Strumień wody powinien być rozproszony, ponieważ małe krople łatwiej wsiąkają w ziemię. Woda nie gromadzi się na jej powierzchni, a następnie szybko paruje, ani po niej nie spływa – co ma miejsce nie tylko na skarpach, ale nawet na niewielkich pochyłościach terenu. Lepiej podlewać rzadziej, za to większą ilością wody. Częste zraszanie zbyt małymi dawkami sprawi, że woda będzie się gromadziła przy powierzchni, skąd szybko wyparuje do atmosfery. Dlatego należy nawadniać tak długo, aż dotrze ona na głębokość co najmniej 10 cm. Nie bez znaczenia jest to, że rośliny rzadziej podlewane lepiej przystosowują się do środowiska. Mają większy i lepiej rozwinięty system korzeniowy – ich korzenie w poszukiwaniu wody sięgają głębiej i penetrują większy obszar podłoża – są więc bardziej odporne na suszę.
Korzyści z oczka wodnego
Oczko wodne to bardzo dzisiaj popularny i przy okazji niezwykle atrakcyjny sposób na zagospodarowanie deszczówki. Oczko wodne, czyli niewielki zbiornik wodny, można zbudować samodzielnie. Może być wytyczone w postaci np. betonowej formy, specjalną folią lub Korzyści z oczka wodnego gotową niecką. Może być zasilane dodatkowo gromadzoną deszczówką oraz pełnić funkcję nawadniającą. To oczywiście wymaga dodatkowych instalacji, ale warto – lepiej nadmiar wody w oczku przekierować do gruntu niż ryzykować małą powódź. Oczka wodne można obsadzać roślinami filtrującymi (to szczególnie przydatne dla oczek wodnych z zamkniętym obiegiem wody, a jeszcze bardziej z wodą stojącą). Wobec możliwości materiałowych i technologicznych budowa lub montowanie oczek wodnych nie ma ograniczeń, chyba że te związane z kosztami.
- Więcej o:
Jakie oświetlenie zaplanować wokół domu?
Śnieg, sople i lód na dachu: kto i kiedy powinien odśnieżyć budynek?
Jesienny klimat w ogrodzie
Dobrze dobrana brama garażowa
Ekonomiczne pozyskiwanie wody
W blasku światła - oświetlenie domu i ogrodu
Przygotuj podjazd i dach na zimę
Schody przed domem - jak zaprojektować schody ogrodowe?