Przebudowa wnętrza domu z adaptacją poddasza. Inspiracja stylem boho
Prezentowany dom właściciele wybudowali 10 lat temu. Wykończyli wtedy tylko parter. W związku z powiększeniem rodziny zdecydowali się na przebudowę wnętrza domu i zaaranżowanie nieużywanego strychu na dodatkową przestrzeń mieszkalną. Powstały wygodne, przytulne wnętrza, wypełnione sztuką i osobistymi dodatkami, inspirowane stylem boho.
Białołęka Dworska. Północno-wschodnie peryferie Warszawy otoczone lasami i polami, z licznymi wzniesieniami.
10 lat temu, jadąc do znajomej, która mieszkała w tej okolicy, Magda i Tomek wjechali w polną uliczkę, przy której stało zaledwie kilka domów. – Wszystko pokrywała gruba warstwa iskrzącego się śniegu, tworząc scenerię jak z bajki. Tak nam się spodobało, że postanowiliśmy tu zamieszkać. Znaleźliśmy działkę i wybudowaliśmy na niej systemem gospodarczym dom. Przez pierwsze lata mieszkaliśmy w dosyć spartańskich warunkach, ale to były nasze własne cztery kąty, z ogrodem, w miłym sąsiedztwie – wspomina Magda. – Kiedy na świat przyszło nasze drugie dziecko, Helenka, zaczęliśmy myśleć o dodatkowym pokoju i większej przestrzeni dla naszej rodziny. Zdecydowaliśmy się więc na remont całego domu, łącznie z adaptacją poddasza. Miałam wiele własnych pomysłów na rozplanowanie i aranżację domu oraz jasną wizję tego, co mi się podoba. Jednak aby to zrealizować, potrzebowaliśmy kogoś do pomocy, kogoś komu mogliśmy zaufać i kto połączyłby w spójną całość moje luźne projektowe i estetyczne koncepcje.
Właściciele zatrudnili zaprzyjaźnioną z ich najbliższą rodziną projektantkę, z którą już kiedyś spotkali się na polu zawodowym. Marta Kwiecień-Dąbska miała za zadanie zmienić rozkład funkcjonalny całego parteru i zaprojektować nieużywane do tej pory piętro.
– Magda obdarzyła mnie bardzo dużym zaufaniem, znając moje wcześniejsze realizacje. Od początku wiedziała, jak powinien wyglądać jej wymarzony dom – opowiada projektantka. – Wysłała mi „moodbord” z inspiracjami wnętrz – zbiór zdjęć, wycinków i próbek różnych elementów wnętrza, które się jej spodobały i oddawały nastrój, który chciałaby stworzyć we własnym mieszkaniu. Ustaliłyśmy, które rzeczy są wyjątkowe i muszą znaleźć swoje miejsce w nowej przestrzeni. Zapowiadało się na duży remont, biorąc pod uwagę fakt, że trzeba było wyburzyć większość murów. Dla zabezpieczenia konstrukcji domu nie obyło się bez specjalnych wzmocnień ścian i stropów w kilku miejscach.
Projekt przebudowy wnętrza domu, parter
Parter, w założeniu miejsce, w którym głównie miało toczyć się życie całej rodziny, wymagał otwarcia przestrzeni, także na świat – zrobiono duże okna z przesuwnymi drzwiami na całej ścianie jadalni. Dzięki temu do wnętrza wpada teraz sporo światła i można podziwiać ładny ogród z zieloną ścianą drzew. Zapadła też decyzja o otwarciu ciasnej, zamkniętej kuchni, w której stanęła wygodna wyspa kuchenna – centrum dowodzenia, jak żartobliwie mówi o nim właścicielka. – Uwielbiam nową, większą kuchnię, która stała się sercem domu. Duży blat jest świetny do spożywania szybkich posiłków, odrabiania lekcji i rozmów podczas gotowania – cieszy się Magda.
W miejscu poprzedniej łazienki i sypialni stanęła jadalnia z wygodnym, dużym, wykonanym na zamówienie według pomysłu właścicielki stołem. Mieści się przy nim cała rodzina i mile widziani goście. A prywatne lokum syna Tymka zostało powiększone o dodatkowy pokój.
Właścicielom zależało na pozostawieniu na parterze istniejącego parkietu. Wymagał on uzupełnienia o brakujące fragmenty w miejscach, w których wyburzono ściany, co wiązało się z cyklinowaniem całości i nadaniem deszczułkom nowej, jednorodnej barwy. Koncepcja aranżacji parteru polegała teraz na rozjaśnieniu wnętrza i jednoczesnym dopasowaniu całego założenia do ciemnej podłogi. Drewno na parterze ma ciemny kolor – tłumaczy projektantka – aby osłabić ten efekt, zdecydowałam się użyć różnych odcieni szarości. Całość uzupełniają charakterystyczne ciemne akcenty w postaci hokerów, oświetlenia i czarnych schodów. Wnętrze sprawia wrażenie przytulnego dzięki zastosowaniu drewnianych mebli i podświetlonych witryn kuchennych, wykończonych w środku naturalnym fornirem. Jadalnia poprzez materiały i tkaniny nawiązuje do cenionego przez Magdę stylu boho, ale w eleganckim wydaniu.
Projekt przebudowy wnętrza domu, poddasze
Natomiast nieużytkowe poddasze wymagało zaprojektowania zupełnie nowej przestrzeni, w której miała się znaleźć sypialnia, łazienka, garderoba i pokój córki. Zdecydowano o wycięciu w połaci dachu dodatkowych okien, które miały doświetlić zbyt ciemne pomieszczenia.
Właścicielka wymarzyła sobie jasną przestrzeń, inspirowaną stylem boho, z lekkim wyposażeniem w kolorach beżu, bieli i jasnego brązu. Zależało jej na pozostawieniu widocznych belek konstrukcyjnych. Aby nawiązać do jasnej kolorystyki wnętrza, zostały tylko lekko wybielone. Całość dopełniają lekkie, lniane tkaniny i obrazy z prywatnej kolekcji Magdy i Tomka.
Zobacz także:
Aranżacja domu 120 m2. Kolorowe trójkąty jako główny element wykończenia wnętrz
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz
Nie kupuj gotowych dekoracji na ściany - wykorzystaj to, co masz w domu
Wnętrza w stylu Memphis
Renowacja drzwi drewnianych
Mieszkanie w duchu vintage na warszawskim Muranowie
Minimalistyczne wnętrza w Berlinie z naturalnymi akcentami
Drewno w domu - aranżacje wnętrz
Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu
Dom dla rodziny z betonem w tle