Jak dobrze wybrać płytki ceramiczne
Jeśli chcemy, by były ułożone efektownie i zgodnie z glazurniczą sztuką, zlecamy to zadanie wykonawcy. Warto jednak mieć przynajmniej podstawowe wiadomości o układaniu płytek, by móc skontrolować jego pracę.
Klasyfikacja płytek. W produktach zakwalifikowanych do I klasy dopuszcza się 5% płytek z niewielkimi wadami kolorystycznymi, delikatnymi odpryskami czy skazami na szkliwie. Można je wykorzystać na docinki lub ułożyć w miejscach, w których będą niewidoczne. W płytkach II klasy wad będzie więcej i już ich łatwo nie ukryjemy. Klasa III PJ (poza jakością) nie gwarantuje w zasadzie niczego.
Kalibracja polega na posortowaniu płytek w grupy wymiarowe. Kaliber płytki, oznaczony literą lub cyfrą, określa wymiar płytki w milimetrach z niewielką tolerancją. Każdy z producentów robi to na swój sposób i nie jest to zunifikowane. Dużych formatów płytek się nie kalibruje, tylko obcina krawędzie (rektyfikuje).
Problemy z płytkami
Dokładność ułożenia płytek w dużej mierze zależy od ich jednolitości wymiarowej. Jednak dobry rzemieślnik i tak jeszcze raz posortuje płytki, sprawdzi wymiary, odcienie oraz krzywizny.
Zwykle potrafi też coś poradzić na nietrafione zakupy - jeśli płytki nie mają wyraźnie określonego wzoru i występują w nich niewielkie różnice w odcieniach, można je przemieszać i udawać, że te różnice były zaplanowane. Ten problem najczęściej zdarza się przy płytkach imitujących naturalne materiały, takie jak drewno, kamień, tkaniny.
Trzeba pamiętać, że wzory czy faktura powierzchni wyznaczają kierunek układania. Płytka zamontowana odwrotnie lub obrócona o 90°, jest wówczas wyraźnie widoczna. Nie znaczy to, że trzeba układać tylko płytki zorientowane w określonym kierunku. Mogą być poodwracane, ale zachowajmy jakiś porządek, na przykład układając je rzędami lub w szachownicę.
Podczas sortowania płytek może okazać się, że nie są one idealnie płaskie. Najłatwiej to stwierdzić, przeprowadzając test. Polega on na przyłożeniu do siebie dwóch płytek - lico do lica. Gdy płytki są wypukłe (beczka), nie da się przyłożyć do siebie krawędzi, a wklęsłe (łódka) będą miały prześwit w środku. Trzeba wówczas rozważyć, jak zostaną ułożone - układ prosty (z krzyżującymi się spoinami), podkreśli te nierówności; podobnie jest z ułożeniem płytek w cegiełkę. Najkorzystniejsze będzie przesunięcie maksymalnie o 1/3 płytki.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o:
Piękne płytki do łazienki i nie tylko
Płytki ceramiczne na starym podłożu - Bez kucia, skrobania i kurzu
Murek oporowy - z czego budować
Ściany działowe - z czego je zbudować?
Nowe dowody osobiste
Szczelny dach wokół komina
Deszczownica: zestaw natynkowy czy podtynkowy?
Montaż okien: prawidłowe ustawienie i zamocowanie okna