Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Ogród na zacienionej, zalesionej działce

Małgorzata Łączyńska, Alicja Gawryś

Wypoczynek na zalesionej działce jest prawdziwą przyjemnością. Jeśli jednak liczymy na to, że na parceli ze starodrzewem łatwiej będzie nam pielęgnować ogród, jesteśmy w błędzie.

rośliny do ogrodu, rośliny ogrodowe
Zadrzewione posesje wymuszają na właścicielach styl ogrodu - jeśli chcemy osiągnąć ogrodniczy sukces, planując rozmieszczenie roślin, naśladujmy naturalne piętra lasu.
Fot. Paweł Słomczyski / AG
Kawałek lasu, stary sad albo zadrzewiony kąt w ogrodzie - tu najlepiej odpoczywa się w cienistym, lekko wilgotnym klimacie. Kto ma na działce choć kilka starych, rozrośniętych drzew - jest szczęściarzem. Ale też musi pogodzić się z pewnymi ograniczeniami.

W suchych, zacienionych miejscach roślinom trudno przeżyć. Jest wiele gatunków, które dobrze znoszą suszę, ale na ogół lubią one miejsca słoneczne; inne natomiast dobrze rosną w cieniu, lecz potrzebują żyznego, dosyć wilgotnego podłoża.

Natura jednak potrafi sprawnie radzić sobie z takimi przeszkodami, jeśli więc chcemy mieć atrakcyjny ogród w cieniu drzew, warto brać z niej przykład.

Problem z suszą

Często bywa ona dużym kłopotem dla posiadaczy zalesionych działek. Stare drzewa mają nie tylko rozłożyste korony, ale także mocno rozrośnięte korzenie. Latem wysysają one z ziemi wodę, a gleba pod drzewem przypomina klepisko. Nawet jeśli zacznie padać deszcz, gęstwina liści działa jak parasol, więc woda prawie nie dociera do podłoża i posadzonych tam roślin. Takie miejsca deszcz podlewa obficie tylko wówczas, kiedy leje przez kilka dni, a także w okresach, w których na gałęziach nie ma liści. Jednak nie tylko stare drzewa, ale również mur i okap dachu także stanowią skuteczną zaporę, przez którą opady nie docierają do roślin posadzonych u stóp takiej ściany (pamiętajmy, że w Polsce deszcze zacinają najczęściej od zachodu). Jeśli przy tym ziemia jest piaszczysta i mało żyzna, ale przepuszczalna dla wody, dla roślin oznacza to naprawdę trudne warunki.

Przygotowanie gleby

Kopanie wśród wystających korzeni nie jest łatwe, ale zanim posadzimy rośliny, trzeba spulchnić ziemię i jej dosypać.

Nawożenie. Co roku warto poprawiać jakość podłoża, ściółkując je rozdrobnioną korą lub kompostem. Dolne warstwy rozkładają się, tworząc próchnicę, która gromadzi wodę i składniki odżywcze, a jednocześnie zapewnia korzeniom dobre napowietrzanie. Warstwa ściółki nie może być zbyt gruba - wystarczy dziesięciocentymetrowa. Ściółką nie wolno przysypywać pni drzew.

Sadzenie. Podczas sadzenia roślin cieniolubnych, zachowajmy między nimi odpowiednie odstępy - niewielkie okazy można sadzić co 15-20 cm, silniej rosnące - co 30-40 cm. Wokół gatunków płożących się i szeroko rozprzestrzeniających, jak bluszcz, gajowiec i runianka, pozostawmy trochę wolnego miejsca, w przeciwnym razie rozrosną się i całkowicie "zagłuszą" rośliny posadzone w najbliższym sąsiedztwie.

Podlewanie. Nie obejdzie się też bez podlewania roślin posadzonych w takim miejscu. Warto ustawić tu na stałe zraszacz i włączać go rano i po południu. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest zainstalowanie systemu podlewania kropelkowego, który stale dostarcza wodę do wszystkich roślin.Linie kroplujące najlepiej ukryć pod cienką warstwą ziemi lub ściółki.

Warto pamiętać, że najtrudniejsze warunki panują pod drzewami iglastymi. Wokół świerków, jodeł czy cisów stale utrzymuje się cień. W pobliżu sosen, które w naturze zasiedlają suche, jałowe, niezatrzymujące wody piaski, trudno przetrwać roślinom zielonym. Charakterystyczne kwaśne podłoże sprzyja natomiast wrzosom i wrzoścom. Można je tu posadzić, dodając do ziemi startową dawkę próchnicy. Jeśli zaś zdecydujemy się na bluszcz pospolity, musimy liczyć się z tym, że jest bardzo inwazyjny - spuszczony z oka potrafi szybko zaanektować przestrzeń, skutecznie wypierając wszelkie inne rośliny.

Naśladowanie lasu

Struktura leśnego ogrodu jest piętrowa - pod parasolem drzew rozwijają się niższe krzewy i pnącza, tworzące tak zwany podszyt, najniższe piętro zaś budują byliny i małe krzewinki runa.

Urozmaicanie nowymi gatunkami istniejącego kawałka lasu i przekształcanie go w ogród wydaje się łatwe, lecz wymaga uwagi i delikatności - sztuką jest zrobić to, nie niszcząc charakteru miejsca. Warto jednak trochę prześwietlić ogród, usuwając choćby tylko kilka gałęzi - dzięki temu na dolne piętra docierać będzie więcej światła.

Krzewy. To, co sadzimy, by stworzyć pośrednie piętro, trzeba dopasować do warunków gleby i światła. Dobrymi mieszkańcami półcienia są różaneczniki, porzeczka alpejska, kalina, trzmielina europejska, hortensja, jaśminowiec, tawlina jarzębolistna i pnącza - hortensje pnące, kokornak czy bluszcze.

Krzewy najlepiej sadzić wiosną. Przez pierwszy sezon należy je obficie i systematycznie podlewać, by mogły się zadomowić i utrzymać bez naszej pomocy.

Pod samymi drzewami lepiej nie sadzić nic specjalnie wymagającego; postawmy tu raczej ławeczkę lub rozwieśmy hamak między pniami.

Byliny. W cieniu trawniki są na ogół mizerne. Jeśli nie chcemy walczyć ze schnącą trawą i mchem, fragmenty nawierzchni możemy zamienić w dywany roślin okrywowych. Pamiętajmy przy tym, że nie używamy tu grabi, by opadłe liście w naturalny sposób otuliły na zimę delikatne roślinki runa. Nowe gatunki najlepiej wprowadzamy stopniowo, sadząc je małymi grupami - jeśli się sprawdzą, można będzie dosadzić więcej okazów.

Rośliny, które nie boją się cienia

Pod drzewami, oprócz wczesnowiosennych roślin ozdobnych, sprawdzą się byliny cieniolubne. Należą do nich funkie, konwalie i barwinki, które są niemal standardem w leśnych ogrodach. Jeśli chcemy wybrać coś poza klasyką, z powodzeniem możemy posadzić tu ułudkę wiosenną (Omphalodes verna) albo miodunkę plamistą (Pulmonaria officinalis). Do polecanych gatunków zimozielonych należą: pragnia syberyjska (Waldsteinia ternata), runianka japońska (Pachysandra terminalis), orliki (Aquilegia), serduszka wspaniała (Dicentra eximia).

Warto też znaleźć miejsce dla roślin kwitnących latem, takich jak: parzydło leśne, pluskwice, rodgersja, naparstnice, tawułka a także dla różnych odmian paproci.

Mała architektura

Otoczenie zobowiązuje - jeśli chcemy więc zachować na działce relaksującą atmosferę letniska, używajmy wyłącznie naturalnych materiałów. Tu chciałoby się raczej przysiąść na "zwalonym pniu", albo na starej drewnianej ławeczce. Meble, które chcielibyśmy umieścić pośród roślin, powinny więc być jak najprostsze - na przykład wykonane z ciosanego drewna.

Każda ogrodowa budowla (domek, altanka) ulokowana w naszym prywatnym lesie, powinna dyskretnie wtapiać się w zieleń. Do malowania drewna lepiej nie używajmy jaskrawych farb i błyszczących lakierów - latem co prawda kolor utonąłby w masie zieleni, lecz jesienią i zimą, gdy krajobraz nieuchronnie szarzeje, jaskrawo pomalowana budowla może skutecznie zdominować otoczenie. Niech więc deski spokojnie poddają się upływowi czasu, szlachetnie matowiejąc i ukazując naturalną strukturę drewna.

Leśny zakątek nie musi być miejscem eksponowania "zabytków" rodem ze skansenu. Równie dobrze można sobie wyobrazić, że wśród drzew znajdą się designerskie meble czy nowoczesne altany - ale wprowadzanie tu kolorowych, zwłaszcza tanich plastików byłoby nieporozumieniem.

Nawierzchnie i ogrodzenia

Granice leśnego ogrodu można zaznaczyć kamiennym murkiem murowanym lub suchym (bez cementowej zaprawy). Dobrym ogrodzeniem będzie też prosty farmerski płot z okorowanych drągów lub z plecionką z wikliny albo leszczyny. Warto je wykorzystać nie tylko na granicach posesji, ale też dzielić nimi poszczególne zakątki - pozwalają bowiem wykorzystać kontrast słońca i cienia, a przy tym nie zamykają widoków na szerszy krajobraz.

Jeśli w ogrodzie mamy wystarczająco dużo miejsca, dobrze jest pomyśleć o ścieżkach. Dzięki nim będziemy mogli podziwiać rośliny z bliska - zwłaszcza kwitnące wczesną wiosną rośliny runa leśnego - nie depcząc ich i nie tonąc po kostki w błocie.

Jeśli chcemy poprowadzić trakt przez leśny zakątek, lepiej unikać nawierzchni z kostek betonowych, ceramiki i ściśle ułożonych płyt kamiennych. Leżące na nich liście wyglądają nieporządnie, a podczas jesiennych deszczy bywają niebezpiecznie śliskie. Ścieżkę wśród roślin można wysypać żwirem, wiórami drzewnymi albo mieloną korą, zaznaczając krawędzie kamieniami lub zagłębioną w ziemi drewnianą palisadą. W podobny sposób potraktujmy nawierzchnie wszelkich placyków czy schodków, jakie czasami lokujemy w takim leśnym azylu.

Przy projektowaniu leśnego ogrodu nade wszystko warto kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeżeli po działce harcują dzieciaki i psy, miejsca pod drzewami lepiej oddać po prostu we władanie natury, sadząc tu i tam kępę paproci albo innych gatunków "nie do zdarcia" i różne niskie dzikie roślinki, takie jak bluszczyk kurdybanek, tojeść rozesłaną czy fiołki, które utworzą wielogatunkową murawę odporną na deptanie.

Przydatny sprzęt

Przede wszystkim powinniśmy zaopatrzyć się w porządne nożyce i sekator na wysięgniku, który pozwoli zapanować nad szybko rozrastającymi się drzewami. Przerzedzanie koron drzew jest konieczne, jeśli nie chcemy, by pod nimi działka tonęła w mroku. Jeżeli zamierzamy samodzielnie kompostować odpadki, przyda się rozdrabniarka do gałęzi - ich palenie na posesjach jest zabronione!

Jeśli nie odstraszyły nas trudności, jakie na cienistych działkach spotykają posiadaczy gazonów, zaopatrzmy się w kosiarkę i podkaszarkę z regulacją ustawienia głowicy tnącej i kabłąkiem dystansowym - pozwoli wygodnie skrócić trawę wokół pni.

Właściciele działek z drzewami liściastymi powinni przemyśleć też zakup odkurzacza do liści. Inaczej jesienią czeka ich wielokrotne, mozolne grabienie.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>

    Więcej o:

Skomentuj:

Ogród na zacienionej, zalesionej działce