Okna na specjalne zamówienie
Dzięki nowoczesnym metodom produkcji nie ma dziś prawie żadnych ograniczeń - możemy zamawiać okna w dowolnych kształtach, kolorach i rozmiarach.
Typowe i nietypowe - co to znaczy?
Podział okien na typowe i nietypowe nie wynika obecnie z żadnych norm czy przepisów. To, że pewne okna uważamy za typowe, a inne nie, jest dziś w dużej mierze konsekwencją dość dawno temu przyjętego i długo stosowanego sposobu wymiarowania stolarki okiennej. Pochodzi on jeszcze z lat 60. kiedy to opracowany został "Album typowej stolarki okiennej i drzwiowej dla budownictwa ogólnego". Był to katalog, który określał wymiary 40 podstawowych okien standardowych oraz 12 drzwi balkonowych. Wszystkie one miały kształt prostokąta, niezmienne i określone przez przepisy wymiary oraz skrzydła o stałym podziale szerokości (słupki w ściśle ustalonym miejscu). Okna produkowało tylko kilka dużych firm, skupionych w Zjednoczeniu Producentów Stolarki Budowlanej STOLBUD, wytwarzających produkty przede wszystkim na potrzeby wielkopłytowego budownictwa mieszkaniowego.
Ze względu na przyzwyczajenia architektów, a także z braku innych możliwości, okna typowe o ściśle znormalizowanych wymiarach wykorzystywano również w budownictwie jednorodzinnym w latach 70. i 80. Dopiero od początku lat 90. katalog ten mocno stracił na znaczeniu, choć wielu producentów do dziś stosuje pochodzące stamtąd oznaczenia, szczególnie przy produkcji okien przeznaczonych do sprzedaży w supermarketach - tym bardziej, że oznaczenia te znane są w całej branży budowlanej.
Obecnie mało która firma produkująca okna, stosuje jeszcze rygorystycznie dawne zasady, powodujące "typowość" wymiarów i konstrukcji okna. Dowolnie wprowadzane zmiany powodują, że podział na okna typowe i nietypowe jest raczej zabiegiem marketingowym, uzasadniającym różne kalkulacje cenowe produkowanych okien.
Określenie, czy dane okno jest typowe czy nie, zależy często od producenta. To, co jeden uważa za standard, u innego może nim nie być - co przekłada się, oczywiście, na wyższą cenę. Mało tego - pojęcie "okno typowe" i przyjęte standardy, mogą być płynne nawet u jednego producenta: jeśli np. zamawiamy kilkanaście okien, producent może uznać, że ich nietypowy kolor potraktuje jako standardowy, na co przy zakupie jednego okna z pewnością się nie zgodzi.
Coraz więcej firm, aby bardziej uatrakcyjnić swoją ofertę, coraz lepiej wyposaża okna. Elementy, za które dawniej trzeba było dodatkowo zapłacić, są obecnie wliczone w cenę - np. szyba termoizolacyjna U = 1,1, okucia z mikrorozszczelnieniami i elementami antywyważeniowymi, kolorowe profile z PVC czy rozszerzana gama kolorów okien drewnianych.
Wybór najróżniejszych funkcji i możliwości, w które możemy "doposażyć" nasze okna, jest naprawdę duży. Kwestią naszego wyboru powinno być, czy dodatkowe pieniądze, jakie możemy przeznaczyć na lepsze okna, wolimy wydać na ich oryginalny kształt, czy np. na cieplejszą szybę.
Co można z drewna, a co z PVC
Okna o nietypowych kształtach mogą być zrobione z dowolnego materiału: z PVC, drewna, aluminium i stali. Najpopularniejsze są drewniane (materiał ten daje też największe możliwości produkcji) i z PVC.
Okna z drewna. W domach jednorodzinnych najbardziej popularne są nietypowe okna drewniane. Mogą one mieć kształt koła, elipsy, a nawet nieregularnych falistych linii. Jedynym ograniczeniem przy ich produkcji jest w zasadzie wielkość dostępnej szyby zespolonej; największe obecnie oferowane okrągłe okna nieotwierane, mają średnicę aż 200 cm. Przy oknach otwieranych wielkość zależy od wytrzymałości okucia; na przykład, jeśli mamy okno okrągłe, składające się z dolnego półkola nieotwieranego, a górnego otwieranego, to maksymalna wielkość otwieranego skrzydła może być taka, by jego długość mierzona na łuku była nie większa niż 240 cm.
Okna z PVC. Promień łuku, pod jakim można wyginać profile oraz kąt, pod którym można je łączyć w narożach, nie mogą być dowolne; określa je producent profili, a producent okien nie może tych wartości przekroczyć. Ograniczenia te spowodowane są tym, że w części łukowej okna nie można zastosować typowego wzmocnienia metalowego o rozbudowanym przekroju, a jedynie płaskownik metalowy, który nie zapewnia dobrej sztywności. Z profili z PVC nie można więc wyprodukować okien łukowych lub okrągłych o zbyt dużej powierzchni; maksymalna średnica dla okna okrągłego stałego to 130 cm, dla uchylnego z osią obrotu na dolnej krawędzi - 70 cm.
Nie za małe, nie za duże
Dowolność w projektowaniu okien o nietypowych wymiarach jest dość duża, jednak nie całkowita; projektanci i inwestorzy mogą napotkać w tej kwestii pewne ograniczenia.
Ograniczenia formalne. Minimalne wymiary okien wynikają z konieczności prawidłowego oświetlenia pomieszczeń światłem naturalnym. Określa je rozporządzenie Ministra Infrastruktury, dotyczące warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Z zawartych tam zapisów wynika, że w pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi, łączna powierzchnia okien (liczona w świetle ościeżnicy, czyli przy skrzydłach otwartych na oścież) powinna wynosić przynajmniej 1/8 powierzchni podłogi. W pomieszczeniach, w których ludzie przebywają nie dłużej niż 2 godziny dziennie, stosunek tych powierzchni powinien wynosić nie mniej niż 1/12.
Ograniczenia praktyczne. Dotyczą one przede wszystkim maksymalnej powierzchni okien. Nie jest ona określona w przepisach, więc teoretycznie okna mogą zajmować nawet całą ścianę. Jednak w praktyce zaleca się, żeby ich powierzchnia nie była większa niż 1/6 powierzchni podłogi - przy większej występowałyby zbyt duże straty ciepła.
Współczynnik przenikania ciepła U dla ścian nie może być większy niż 0,3, a dla okien - niż 1,7-1,8 W/(m2K). Różnica jest niemal sześciokrotna; kto decyduje się na wybudowanie domu ze ścianą ze szkła, musi zdawać więc sobie sprawę z tego, że - aby ciepło nie uciekało - okno to musi być jak najcieplejsze, o współczynniku U znacznie lepszym niż określony w przepisach.
Ograniczenia technologiczne. Maksymalne wymiary poszczególnych skrzydeł oraz całych okien zależą od rodzaju profili okiennych (drewno czy PVC), ich wytrzymałości oraz nośności zastosowanych okuć. Do obliczania tego stosuje się programy komputerowe, które weryfikują, czy okno o danych wymiarach może być przyjęte do realizacji, a także sporządzają kosztorys. Uproszczone programy kalkulacyjne niektóre firmy udostępniają na swoich stronach internetowych.
Im większe okno, tym cięższe; zatem wraz z jego wymiarami musi rosnąć też wytrzymałość profili i okuć. Najcięższym elementem okna jest szyba - tak "lekka optycznie", że czasami nawet jej nie zauważamy. Musimy jednak pamiętać, że ciężar 1 m2 szyby zespolonej z dwóch tafli szkła (4/16/4) to aż 20 kg. Jeszcze cięższe jest grubsze szkło (np. 6 mm), które zaleca się stosować w dużych oknach tarasowych, szkło bezpieczne 33.1 (2 tafle szkła float 3 mm i 1 warstwa folii PVB) oraz antywłamaniowe P4 o budowie 44.4 (2 tafle szkła float 4 mm i 4 warstwy folii PVB). Ciężar znacznie też wzrasta, jeśli zastosuje się termoizolacyjne szyby dwukomorowe (z trzema taflami szkła).
Szyba stanowi nieraz nawet 80% powierzchni okna i to od niej głównie zależą parametry okna. Standardowo okna szkli się obecnie termoizolacyjną szybą zespoloną o współczynniku przenikania ciepła Ug = 1,1; inwestorzy poszukujący rozwiązań nietypowych, mają do wyboru kilka możliwości. Ceny okien z nowoczesnymi, specjalnie zamawianymi szybami, ustalane są indywidualnie; często bywają one nawet ponad 2-krotnie droższe niż ich typowe odpowiedniki.
Bardzo ciepłe. Do domów energooszczędnych albo do bardzo dużych okien (by nie tracić przez nie zbyt wiele ciepła) możemy zamówić szyby o parametrach termoizolacyjnych znacznie wyższych, niż te stosowane powszechnie. Najcieplejsze oferowane dziś zestawy szybowe mają Ug = 0,5 (pakiet dwukomorowy, złożony z 3 tafli szkła), a nawet 0,3 (pakiet trójkomorowy, złożony z 4 tafli szkła).
Dwufunkcyjne. Charakteryzują się one wysoką selektywnością przepuszczania i odbijania poszczególnych części promieniowania słonecznego. Ich zastosowanie pozwala obniżyć koszty ogrzewania zimą (chronią przed ucieczką ciepła) oraz klimatyzacji latem (nie dopuszczają do przegrzewania pomieszczeń). Szyby dwufunkcyjne (niskoemisyjne) powstają po naniesieniu na tafle szklane powłok metalicznych.
Bezpieczne. Takie szyby robi się ze szkła hartowanego lub warstwowego. Szkło hartowane po rozbiciu rozpada się na drobne kawałki o tępych krawędziach, dodatkowo jest odporne na działanie wysokiej temperatury i na nierównomierne nagrzewanie (np. gdy jedna część szyby znajduje się w cieniu, a druga na słońcu). Szkło warstwowe tworzą dwie tafle szkła, sklejone ze sobą specjalną folią PVB lub żywicą: po rozbiciu szyba nie rozpada się - poszczególne kawałki pozostają przyklejone do folii.
Antywłamaniowe. Okna w 100% antywłamaniowe nie istnieją, natomiast można starać się poprawić ich odporność na włamanie, na przykład stosując odpowiednio wzmocnione szyby. Oprócz szyb bardzo wysokiej klasy (np. P6), można też zamówić takie z pętlą alarmową. Pętlę, czyli zamknięty obwód połączony z instalacją alarmową, tworzy cienki srebrny lub miedziany przewód, wtopiony w szkło. Każda próba wybicia szyby powoduje przerwanie obwodu i uruchomienie alarmu.
Dźwiękochłonne. Ograniczają przedostawanie się do domu hałasu z zewnątrz. Nowoczesne szyby dźwiękochłonne powstają w wyniku zestawiania szkła różnej grubości. Najskuteczniejsze tłumienie hałasu osiąga się jednak przez stosowanie szyb laminowanych, o budowie warstwowej, np. dwie tafle szkła połączone żywicą lub folią PVB; od niedawna dostępne są również specjalne folie akustyczne.
Samoczyszczące . Zewnętrzna tafla szkła w pakiecie szybowym pokryta jest specjalną powłoką. Pod wpływem promieni UV, zanieczyszczenia organiczne na szkle są rozkładane, a podczas opadów deszczu - spłukiwane. Odparowana woda nie pozostawia śladów wyschniętych kropel czy zacieków. Powłoka zmniejsza nieco przejrzystość szyby; redukuje o ok. 5% ilość przepuszczanego światła oraz nadaje szkłu lekko niebieskawy odcień.
Szyby dekoracyjne
Oprócz szyb o ponadstandardowych parametrach technicznych, możemy również zamówić takie, które zapewnią nam więcej intymności niż zwykłe szyby przejrzyste lub będą na różne sposoby ozdobione.
Szyby nieprzezroczyste. Do wyboru mamy tu szkło ornamentowe (z fakturą, która zniekształca prześwitujący obraz) i matowe - pozwalające na przenikanie światła naturalnego, natomiast "nieprzekazujące" obrazu (przechodnie nie widzą, co dzieje się w domu, ale i mieszkańcy nie widzą, co się dzieje za oknem). Dodatkowo szkło matowe równomiernie rozprasza przenikające światło, zabezpiecza więc przed oślepianiem intensywnymi promieniami słonecznymi.
Zapewniające dyskrecję szyby nieprzezroczyste warto zamówić np. do nietypowego okna montowanego w łazience od strony ulicy - gdyż z dopasowaniem do niego rolety może być później problem.
Szyby ozdobne. Montowanie w oknach szyb zdobionych witrażami, to dość luksusowa alternatywa dla rolet i żaluzji. Witraże mogą być wielokolorowe lub jednobarwne, robione
z szybek przezroczystych i nieprzezroczystych (opalowych). Szybki są łączone zwykle tradycyjnie, za pomocą profili ołowianych, które spaja się ze sobą metodą lutowania - co sprawia, że wykonanie takich witraży jest pracochłonne i kosztowne.
Aby upowszechnić witrażownictwo, producenci wprowadzają więc tańsze metody wykonywania kolorowych wzorów na szkle: witraże mogą być wkładane do wnętrza szyby zespolonej jako trzecia szyba, a ostatnio pojawiła się metoda laminowania witraży z taflą szkła float - dzięki czemu jest on bardzo stabilny i jednocześnie pełni rolę szkła bezpiecznego.
Robi się też witraże żywiczne, malowane na tafli szkła przez specjalne maszyny automatycznie dozujące porcje różnokolorowych żywic, według dostarczonego wzoru (zwykle w programie CAD). Metoda ta pozwala również na dokładne powielanie powtarzalnych wzorów witrażowych.
Okucia zwykłe i niezwykłe
Sposób otwierania okna wpływa zasadniczo na jego cenę - obecnie najbardziej popularne i najtańsze na rynku są okucia do okien rozwieralnych i rozwieralno-uchylnych. Okucia do innych rodzajów okien, np. przesuwnych czy obrotowych, które nie są u nas tak często spotykane z racji tradycji i przyzwyczajeń, są droższe. Więcej trzeba też zapłacić za okucia do okien otwieranych na zewnątrz (ich popularność jest u nas ograniczona przez przepisy, które pozwalają je stosować tylko na parterze).
Okna balkonowe i drzwi tarasowe, tak jak inne okna, najczęściej mają okucia obwiedniowe - rozwieralne i uchylno-rozwieralne. Ze względu na wygodę użytkowania - dostrzegalną szczególnie przy oknach i drzwiach w dużych rozmiarach - coraz większą popularnością cieszą się również okucia uchylno-przesuwne lub podnoszono-przesuwne. I chociaż za drzwi tarasowe uchylno-przesuwne o tej samej powierzchni ruchomego skrzydła trzeba będzie zapłacić dwukrotnie więcej niż za drzwi uchylno-rozwierane (a za podnoszono-przesuwne nawet trzy razy więcej) - to rozwiązania te są często stosowane ze względu na niewątpliwe zalety. Łatwiej jest w ten sposób operować skrzydłami o dużej powierzchni (a przypomnijmy, że mogą one ważyć nawet do 250 kg!). Poza tym, skrzydła przesuwane wymagają mniej przestrzeni w czasie otwierania, są odporne na przeciągi i pozwalają na szeroki zakres regulacji otwarcia w celu przewietrzania pomieszczeń - od wąskiej szczeliny wentylacyjnej, do całkowitego otwarcia na pełną szerokość.
Okucia gwarantujące mikrowentylację dzięki możliwości mikrorozszczelnienia oraz zapewniające podstawowe zabezpieczenie antywyważeniowe, to już standardowe wyposażenie okien. Gdybyśmy jednak chcieli poprawić odporność na włamanie, musimy sporo dopłacić; okno z okuciami antywłamaniowymi klasy WK2 (i z szybami klasy P4), kosztuje o 30-40% więcej od swego "niezabezpieczonego" odpowiednika.
Jak się kupuje okna nietypowe
Większość producentów okien wydaje katalogi ze swoimi oknami typowymi. Są to okna o konkretnych wymiarach, kształtach i podziałach. Zwykle są one tańsze od okien o dowolnych (niekatalogowych) kształtach. W katalogach znajdziemy też przykłady okien nietypowych, ale te producent zrobi nam na zamówienie.
Liczba okien w standardowo dostępnych wymiarach z katalogu bywa jednak ograniczona. Często może się okazać, że nie uda się z oferty jednej firmy dobrać spójnych stylistycznie okien do całego domu - trudno np. dopasować drzwi balkonowe na parterze do znajdującego się nad nimi okna na pierwszym piętrze, gdyż jedne mają podział symetryczny, a drugie niesymetryczny. To wymusza kupowanie okien robionych na zamówienie.
Pomijając takie sytuacje, jest spora część osób planujących budowę domu, która odczuwa potrzebę indywidualizmu. Dlatego - mimo że czasem trzeba za nie sporo dopłacić - okna w oryginalnym kształcie cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Cena okna na zamówienie zależy od trudności wykonania. Za okno łukowe zapłacimy o 40-70% więcej niż za prostokątne o podobnej wielkości. Dopłata do okna ze skosami (trójkątnego) wyniesie 30-60%. Zawsze warto wysłać zapytanie do kilku, a nawet kilkunastu firm, bo różnice w cenach mogą być duże.
Zwykle producenci żądają przed zamówieniem przedpłaty nawet w wysokości 100% wartości okna, chociaż niektórzy w zamian udzielają rabatu. Czas oczekiwania na zamówienie może wynieść nawet 2-3 tygodnie.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o: